Kolejny przykład na to jak bardzo kreatywni są twórcy gdy mają do dyspozycji nowoczesne technologie. Oświetlenie OLED ma czerpać mało prądu. Na tyle mało, że można je zasilać nawet z ruchów bujanego fotela.
Kolejny przykład na to jak bardzo kreatywni są twórcy gdy mają do dyspozycji nowoczesne technologie. Oświetlenie OLED ma czerpać mało prądu. Na tyle mało, że można je zasilać nawet z ruchów bujanego fotela.
Po spopularyzowaniu się lamp OLED podobne gadżety zaczną wyskakiwać jak grzyby po deszczu. Spójrzcie co ostatnio dzieje się z oświetleniem LED. Na każdym kroku można dostać listwy przyklejane na taśmę klejącą. Ostatnio widziałem je nawet w Lidlu i Biedronce.
Fotel zaprojektował niejaki Rochus Jacob z USA. Autorowi widocznego powyżej pomysłu chodzi głównie o ochronę środowiska.
Szukałem szansy na wytworzenie energii wykonując czynności zwykłego dnia - pisze projektant. Zaawansowana technologia nano-dynam wbudowana w płozy fotela i bardziej wydajne źródła oświetlenia takie jak OLED sprawiają, że zbudowanie fotela bujanego zasilającego lampkę samym bujaniem stało się możliwe.
Autor wymyślił sobie konstrukcję, która zamieniałaby energię kinetyczną na prąd i magazynowała go w bateriach. Zapewne nie prędko znajdziemy taki mebel w sklepach IKEA, ale świadcz on o potencjale jaki drzemie w wydajnym oświetleniu OLED.
Źródło: unplggd