Encyklopedie nie należą do najmniejszych ksiąg na świecie. Jeśli chcemy mieć taką z prawdziwego zdarzenia, to musimy się liczyć z kilkoma, sporymi tomami. A co, gdybyśmy mogli nosić taką encyklopedię w kieszeni? WikiReader to miniaturowa wersja Wikipedii w wersji offline, zamknięta w malutkiej, plastikowej obudowie.
Encyklopedie nie należą do najmniejszych ksiąg na świecie. Jeśli chcemy mieć taką z prawdziwego zdarzenia, to musimy się liczyć z kilkoma, sporymi tomami. A co, gdybyśmy mogli nosić taką encyklopedię w kieszeni? WikiReader to miniaturowa wersja Wikipedii w wersji offline, zamknięta w malutkiej, plastikowej obudowie.
Nie wiem, czy do końca można to nazwać encyklopedią. W końcu pisania jest przez nas samych. Może to nie do końca wiarygodne źródło informacji, ale lepsze takie, niż żadne. Na pewno znajdzie się sporo, prawdziwych informacji.
Gadżet ma tylko cztery przyciski - włącz/wyłącz w górnej części obudowy, search (szukaj), history (historia) oraz random (losowy). Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, do czego one służą, prawda? Wyszukiwanie interesujących nas haseł, odbywa się przy pomocy klawiatury ekranowej (ekran jest dotykowy).
Urządzenie nie potrzebuje ładowania. Zasilane jest przez dwie bateryjki AAA, które powinny wytrzymać ok. 4 miesięce zwykłego użytkowania. Wszystkie informacje są zapisane na małej karcie microSD. Aktualizacja może się odbywać na dwa sposoby - przy użyciu komputera, po wejściu na stronę WikiReader lub po uiszczeniu opłaty w wysokości 30$. Jeśli wybierzemy tą drugą możliwość, to producent co rok będzie nam przysyłał nową kartę ze zaktualizowanymi danymi. Poza tym, gadżet może współpracować z innymi bazami, o ile te będą odpowiednio sformatowane. Urządzenie kosztuje 99$. Można je nabyć na wcześniej wspomnianej już stronie lub w sieci sklepów Amazon.
Źródło: Dvice
