Spowolnienie gospodarcze zdaje się też dotykać firmę założoną przez Billa Gatesa. Z jednej strony Microsoft wciąż inwestuje mnóstwo pieniędzy w nowe projekty (np. wyszukiwarkę Bing), a z drugiej szuka oszczędności w swoich strukturach. Tym razem padło na prawników korporacji.
Spowolnienie gospodarcze zdaje się też dotykać firmę założoną przez Billa Gatesa. Z jednej strony Microsoft wciąż inwestuje mnóstwo pieniędzy w nowe projekty (np. wyszukiwarkę Bing), a z drugiej szuka oszczędności w swoich strukturach. Tym razem padło na prawników korporacji.
Budżet działu prawnego Microsoftu zredukowano o 15%. Ta liczba nie robi może zbyt dużego wrażenia, ale chodzi tutaj o niebagatelną kwotę 135 milionów dolarów! Przed cięciami prawnicy firmy i ich współpracownicy mieli do dyspozycji astronomiczną kwotę 900 milionów dolarów.
Dodatkowo, Microsoft zarządził obniżenie kwot wydawanych na współpracę z setkami zewnętrznych firm prawniczych na całym świecie o 10%.
Korporacja Billa Gatesa i Steve'a Ballmera nigdy wcześniej nie przykładała tak dużej uwagi do szybkiego podpisywania umów i zdobywania źródeł przychodu. W czasach recesji „spinają” się zaś jak tylko mogą.
Źródło: Business Insider