Czy będziesz moim czarnym kolegą?

Czy będziesz moim czarnym kolegą?

Czy będziesz moim czarnym kolegą?
Paweł Kański
06.10.2009 13:35

Wyobrażacie sobie, żeby nakręcono film na podstawie jednego artykułu? Z taką sytuacją właśnie będziemy mieli niedługo do czynienia. Devin Friedman, dziennikarz piszący dla magazynu GQ napisał kiedyś tekst pod tytułem Will You Be My Black Friend? Artykuł ten tak poruszył wyobraźnię gwiazd show-businessu, że  kilka z nich postanowiło na jego podstawie stworzyć film. Tymi osobami są między innymi Oprah Winfrey oraz satyryk Chris Rock...

Wyobrażacie sobie, żeby nakręcono film na podstawie jednego artykułu? Z taką sytuacją właśnie będziemy mieli niedługo do czynienia. Devin Friedman*, *dziennikarz piszący dla magazynu GQ napisał kiedyś tekst pod tytułem Will You Be My Black Friend? Artykuł ten tak poruszył wyobraźnię gwiazd show-businessu, że  kilka z nich postanowiło na jego podstawie stworzyć film. Tymi osobami są między innymi Oprah Winfrey oraz satyryk Chris Rock...

Wracając do artykułu: jego autor doszedł w nim do wniosku, że jest tak biały, że nie mógłby być już bardziej.  Mieszka na Manhattanie, jest dziennikarzem piszącym dla lifestyle'owego magazynu, uprawia jogę, weekendy spędza w górach Catskills niedaleko Nowego Jorku, a praktycznie wszyscy jego znajomi są biali. Krótko się nad tym zastanowił i doszedł do wniosku, że ostatnią czarnoskórą osobą z jaką się zapoznał był jakiś facet 8 lat temu. Cóż, im jesteś starszy tym trudniej zawierać nowe przyjaźnie...

Chris Rock - How not to get your ass kicked by the police!

W filmie zobaczymy głównego bohatera, który będzie starał się ten stan zmienić. Uzbrojony w wiedzę zdobytą w Internecie będzie się starał zdobyć jakiegoś czarnoskórego znajomego. Czyż nie brzmi to wspaniale? :-) Oczami wyobraźni widzę już masę zabójczych gagów w wykonaniu Chrisa Rocka (który zagra jedną z głównych ról w filmie) i starania bogatego, zdrowego białego faceta, który żyje jak na wyspie w zupełnym oderwaniu od realiów, który stara się na siłę znaleźć jakiegoś przyjaciela. Czarnoskórego przyjaciela... Nie wiem dlaczego, ale od razu jak przeczytałem tą wiadomość, przypomniał mi się Borat :-) Jak Wam podoba się taki pomysł na scenariusz?

Źródło: comingsoon.net

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)