Posiadanie telefonów, a na nich wszelkiej maści multimediów, ułatwia nam komunikację z innymi. Nie, nie mam tutaj na myśli wykonywania połączeń telefonicznych. Po prostu, dzielimy się tym co mamy. Przesyłamy mp3, śmieszne obrazki lub oglądamy wspólnie filmy. Dzięki takim zabiegom relacje pomiędzy ludźmi stają się cieplejsze. A co byś powiedział na mini projektor za pomocą którego mógłbyś wyświetlić film kumplom na ścianie szkolnej klasy?
Posiadanie telefonów, a na nich wszelkiej maści multimediów, ułatwia nam komunikację z innymi. Nie, nie mam tutaj na myśli wykonywania połączeń telefonicznych. Po prostu, dzielimy się tym co mamy. Przesyłamy mp3, śmieszne obrazki lub oglądamy wspólnie filmy. Dzięki takim zabiegom relacje pomiędzy ludźmi stają się cieplejsze. A co byś powiedział na mini projektor za pomocą którego mógłbyś wyświetlić film kumplom na ścianie szkolnej klasy?
Tak, zdecydowanie taka wizja jest znacznie ciekawsza, aniżeli gromadzenie się wokół małego ekranu telefonu. Za niecałe 380 dolarów amerykańskich można nabyć kieszonkowy projektor, który w połączeniu z iPhonem lub iPodem pozwala na wyświetlanie filmów nawet na szkolnej ścianie.
Projektor wielkości solidnej paczki czekoladek wyświetla obraz w rozdzielczości 480×320 pikseli z zachowaniem kontrastu 1000:1 oraz proporcją obrazu 3:2. Dodatkowo, za pomocą standardowego mini jacka można wpiąć w niego przenośne głośniki lub słuchawki. Efekt murowany. Gadżet można naładować za pomocą gniazda USB. Tutaj z pewnością przyda się ładowarka z iPhone’a. Po naładowaniu, urządzenie działa przez dwie godziny.
Z pewnością nie jest to gadżet na każdą kieszeń, ale jeśli lubicie brylować w towarzystwie to może warto zainwestować? Zostawcie swoją opinię w komentarzu pod wpisem.
Źródło: Applemania
