Głośne echo rasistowskiej wpadki Microsoftu
MATEUSZ • dawno temuWczoraj pisaliśmy o aferze, jaka wybuchła po odkryciu, że polska strona Microsoftu, różni się od jej anglojęzycznej wersji. Okazało się bowiem, że oryginalna fotografia została przerobiona na potrzeby polskiego serwisu. W miejscu afroamerykanina pojawił się białoskóry mężczyzna. Zapomniano jednak o dłoni, która nie została zmieniona. Internauci szybko zauważyli wpadkę, co odbiło się w Sieci głośnym echem.
W wielu serwisach bardzo szybko pojawiły się informacje i komentarze na temat afery. Należy zaznaczyć, że potknięcie Microsoftu zostało zauważone także przez zagraniczne portale. Giganta z Redmond oskarżano o rasizm, utrwalanie stereotypów, a także ganiono za zatrudnianie nieprofesjonalnych grafików.
Na tym nie koniec. W Sieci bardzo popularne jest przerabianie ciekawych i śmiesznych zdjęć i tworzenie ich kolejnych wersji. Szczególnie często możemy spotkać się z takimi pracami na różnego rodzaju forach internetowych. Wpadka Microsoftu okazała się doskonałą okazją do nie tyle do zaprezentowania umiejętności artystycznych, co do pokazania swojego poczucia humoru. Oto kilka przykładów:
Zobacz również: Gadżetovlog o gadżetach
Internauci od razu zaczęli wyszukiwać inne przykłady witryn, których wersje różnią się od siebie. Bardzo szybko odkryto, że podobnie postąpił lubelski Uniwersytet Medyczny. Na polskiej wersji strony widzimy trzy osoby: kobietę i dwóch mężczyzn. Anglojęzyczna odsłona serwisu jest bardzo podobna, z tą różnicą, że jeden z panów jest afroamerykaninem.
Jak więc widać, z pozoru drobna wpadka stworzyła doskonałą okazję do pośmiania się z Microsoftu i wytknięcia mu niezbyt profesjonalnego zachowania. Błąd szybko został poprawiony, a zdjęcie na polskiej stronie zastąpiono oryginalną fotografią, jednak nie pozwoliło to uniknąć rozgłosu i krytycznych opinii.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze