Pobieraczek będzie walczył o pieniądze - pozwy są kwestią czasu

Pobieraczek będzie walczył o pieniądze - pozwy są kwestią czasu

piggy-bank
piggy-bank
Mateusz
25.08.2009 13:20

Jak twierdzą właściciele serwisu Pobieraczek.pl, aż 90% jego użytkowników płaci abonament. Pozostałe 10% nie chce tego robić, twierdząc, że działania firmy są bezprawne. Zaczęto grozić więc pozwami, jednak nikt takowego nie otrzymał. Prawnik firmy, Ireneusz Lejczak podkreśla, że nie oznacza to, iż osoby zalegające z zapłatą unikną odpowiedzialności.

Jak twierdzą właściciele serwisu Pobieraczek.pl, aż 90% jego użytkowników płaci abonament. Pozostałe 10% nie chce tego robić, twierdząc, że działania firmy są bezprawne. Zaczęto grozić więc pozwami, jednak nikt takowego nie otrzymał. Prawnik firmy, Ireneusz Lejczak podkreśla, że nie oznacza to, iż osoby zalegające z zapłatą unikną odpowiedzialności.

Lejczak stwierdził, że ubolewa nad tym, iż media szukają sensacji, zamiast dostrzegać prawdziwe problemy. Dodał też, że przy okazji całej sprawy okazało się, że użytkownicy nie czytają regulaminu zanim go zaakceptują. Trudno jednak uwierzyć w to, że właściciele serwisu o tym nie wiedzieli. Fakt jest znany od dawna, dlatego takie tłumaczenie raczej nie przyniesie oczekiwanego efektu.

W przypadku dużych serwisów hostingowych, jeśli użytkownik nie zapłaci abonamentu, po 10 dniach jego konto jest kasowane, a umowa rozwiązana bez żadnych konsekwencji. Internauci zarejestrowani w Pobieraczku, nie mogą na to liczyć. Jedyną możliwością uniknięcia wezwania do zapłaty jest wyrejestrowanie się. Jak twierdzi Lejczak, dziwi go fakt, iż promocja testowania usługi przez 10 dni za darmo jest uznawana za łamiącą prawo.

Zastanawiają natomiast dane o ilości użytkowników Pobieraczka, jakie posiada prawnik. Nie ujawnił on ile osób korzysta z serwisu, powiedział natomiast, że jest ich więcej niż w przypadku największego polskiego serwisu z torrentami - Torrenty.org. Natomiast według Megapanelu, z usług Pobieraczka korzysta grupa licząca ok. 50 tysięcy osób, a w przypadku witryny z torrentami jest ich 1,5 miliona.

Wszystkimi internautami, którzy nie zapłacili spółce Eller Service, zajmie się kancelaria prawna. Lejczak dodał, że zgodnie z przepisami prawa cywilnego, spółka ma 2 lata na złożenie pozwu, a do kosztów za abonament, należy doliczyć także odsetki, które są uzależnione od czasu jaki firma musi czekać na uregulowanie zaległości.

Źródło: Webhosting

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)