"Sex" i "porno" najczęstszymi wyrażeniami szukanymi przez dzieci
Firma Symantec przedstawiła wyniki badania, które miało odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób dzieci i młodzież korzystają z Internetu. Okazało się, że ta grupa najczęściej korzysta z Sieci do oglądania filmów na YouTube, komunikowania się ze znajomymi oraz wyszukiwania treści przeznaczonych dla osób dorosłych.
Firma Symantec przedstawiła wyniki badania, które miało odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób dzieci i młodzież korzystają z Internetu. Okazało się, że ta grupa najczęściej korzysta z Sieci do oglądania filmów na YouTube, komunikowania się ze znajomymi oraz wyszukiwania treści przeznaczonych dla osób dorosłych.
Badanie było możliwe dzięki usłudze OnlineFamily.Norton. Służy ona do monitorowania zachowania danego użytkownika w Sieci. Rodzice mogą kontrolować w ten sposób dzieci - sprawdzać z kim się komunikują, jakie serwisy odwiedzają i czego szukają. Od lutego do lipca br. zbierano za jej pomocą dane, które miały być podstawą do stworzenia raportu.
Przeanalizowano ok. 3,5 mln. wyszukiwań przeprowadzonych przez pół roku i stworzono listę 100 najczęściej wyszukiwanych w internecie wyrażeń. Pierwsze miejsce zdobyło "YouTube", drugą lokatę zajęło "Google", a trzecią "Facebook". Popularne były również takie słowa kluczowe jak "MySpace" (5 miejsce) czy "Yahoo" (miejsce 7).
W pierwszej dziesiątce znalazły się także wyrażenia, których dzieci nie powinny wyszukiwać. Chodzi o "sex" i "porno". Zajęły one odpowiednio 4 i 6 miejsce w rankingu. Według Symanteca dowodzi to tego, że rodzice powinni poświęcić więcej uwagi temu co ich pociechy robią w internecie.
Źródło: Internet Standard