Internauci sprzeciwiają się sprzedaży Kurnika

Internauci sprzeciwiają się sprzedaży Kurnika

Andrzej Biernacki
06.08.2009 14:36

Jeden z najpopularniejszych polskich serwisów z grami - Kurnik - został wystawiony na sprzedaż. Aukcję w Allegro szybko jednak zakończono, bo "kupujący robili sobie jaja". Teraz okazało się, że część użytkowników witryny w ogóle nie chce zmiany właściciela.

Jeden z najpopularniejszych polskich serwisów z grami - Kurnik - został wystawiony na sprzedaż. Aukcję w Allegro szybko jednak zakończono, bo "kupujący robili sobie jaja". Teraz okazało się, że część użytkowników witryny w ogóle nie chce zmiany właściciela.

Dziś rano w sieci pojawiła się strona KurczakZbiera. Opublikowano tam manifest przeciwko sprzedaży Kurnika. Zapowiedziano zorganizowanie demonstracji w Krakowie. Zmontowano również nietypowe wideo:

Kurczak Zbiera

Negatywne komentarze pojawiły się na wielu forach internetowych. Właścicielowi serwisu zarzucono, że użytkownicy składali się swego czasu na zakup serwerów dla Kurnika. Dlatego teraz mają prawo głosu. Najczęściej cytowano przy tym taki oto wpis:

[cytat]Kurnik powstał dzięki multum wolontariuszy, adminów i wiernych graczy którzy zaniedbywali swoje rodziny i tworzyli go od podstaw. Dlaczego? Bo to miała być pasja bez zarabiania mamony nieprawdaż Mareczku? Sprzedałeś nas i swoje ideały za 30 srebrników. Jak czytam teraz stare artykuły z twoimi wypowiedziami to mi się niedobrze robi. Jak tam z naszymi składkami dzięki którym kurnik funkcjonował? Zawiadamiam cię uroczyście że się zbieramy z pozwem do sądu o prawa do tego serwisu. Wykorzystałeś rzesze naiwnych ludzi którzy poświęcili temu projektowi 8 lat. Nam nigdy by do głowy nie przyszło żeby z kurnika zrobić koncern do bezczelnego łupania kasy. Mamy też dla ciebie dobrą wiadomość. Od roku widzieliśmy co ty wyprawiasz. Budujemy kurnik-bis taki prawdziwy jak było dawniej, bez reklam...kasy itd.....Otwarcie będzie 15 listopada. Cały kurnik się o tym dowie panie dorobkiewiczu.[/cytat]

Problemy z Kurnikiem zaczęły się w połowie lipca, kiedy poinformowano, że witryna utraciła wsparcie portalu o2.pl. Wtedy wydawało się, że Marek Futrega będzie dalej prowadził stronę samodzielnie - Jacek Świderski z o2.pl sugerował, że współpracę zakończono, bo portal nie chciał być oskarżany o tak zwane "kupowanie ruchu".

Próba sprzedaży Kurnika świadczy jednak o tym, że serwis po prostu przestał być dochodowy. Najpierw odwróciło się od niego o2.pl, potem sam właściciel postanowił zrezygnować. Reakcja użytkowników przeszła jednak najśmielsze oczekiwania.

Źródło: IDG

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)