Dziewczyny w bikini - Top 10

Lato mamy w kratkę, niestety. Raz mocno grzeje, innym razem leje jak z cebra. Cóż poradzić, ponoć taki urok zmian klimatycznych. Dlatego cieszę się, że chociaż na dwa tygodnie mogłem wyrwać się za granicę, gdzie miałem zagwarantowaną cudowną pogodę. Do tego piękne plaże, a na nich jeszcze piękniejsze kobiety. A że każdy powód jest dobry, by obejrzeć ładną dziewczynę w bikini, przyjrzyjmy się aktorkom, które występowały w filmach w tym skąpym stroju.

Lato mamy w kratkę, niestety. Raz mocno grzeje, innym razem leje jak z cebra. Cóż poradzić, ponoć taki urok zmian klimatycznych. Dlatego cieszę się, że chociaż na dwa tygodnie mogłem wyrwać się za granicę, gdzie miałem zagwarantowaną cudowną pogodę. Do tego piękne plaże, a na nich jeszcze piękniejsze kobiety. A że każdy powód jest dobry, by obejrzeć ładną dziewczynę w bikini, przyjrzyjmy się aktorkom, które występowały w filmach w tym skąpym stroju.

10. Phoebe Cates (Beztroskie lata w Ridgemont High)

Klasyczna już komedia, która była początkiem dla wielu dzisiejszych gwiazd (Sean Penn, Nicolas Cage, Forest Whitaker). Był to także debiut dla uroczej Phoebe Cates, znanej później głównie z występu w Gremlinach. Jedną z najbardziej pamiętnych scen jest wyjście z basenu, które obserwował bohater grany przez Judge?e Reinholda. Chłopak był tak rozpalony widokiem, że? a zresztą sami sprawdźcie.

9. Kate Bosworth (Błękitna fala)

Kiedyś przypadkowo i z nudów obejrzałem ten film. Żadne to wiekopomne dzieło, ale w pamięć zapadła mi przyszła Lois Lane w roli surferki. Ładne wysportowane ciało nie jest złe, więc nie mogło tutaj zabraknąć Kate.

8. Kristen Bell (Chłopaki też płaczą)

Czasami z bliżej niezidentyfikowanych przyczyn podoba mi się jakaś dziewczyna, mimo że nie jest moim typem wizualnym. Takim przypadkiem jest Kristen Bell, która paradowała w uroczym różowym (a ja nie trawię tego koloru!) bikini. Pal licho, fajna jest i tyle.

7. Jessica Biel (Niewidzialny)

Lubię urodę Jessiki Biel, mimo że wielu osobom nie pasują jej mocne rysy i atletyczna budowa. Jej występ w bikini był jednym z niezaprzeczalnych atutów filmu Stealth. A wiele z niego nie pamiętam ? jakieś tam samoloty i Biel pod wodospadem.

6. Jessica Alba (Błękitna głębia)

Już w Topie aktorek w Playboy?u wspominałem, że gdyby nie występ Jessiki, film Błękitna głębia nie byłby wart obejrzenia. A tak mamy chociaż piękne widoki ? zarówno jej opalonego ciała, jak i oceanicznych głębin. Reszta zaś nie jest warta uwagi.

5. Halle Berry (Śmierć nadejdzie jutro)

Die Another Day to chyba jedna z najgorszych części przygód Jamesa Bonda (zbyt dużo sci-fi). Jednym z niewielu atutów jest Halle Berry oraz jej scena wyjścia z morza, która jest oczywistym nawiązaniem do słynnej już sceny z Dr. No.  Kto wygląda lepiej, kwestia gustu ? Halle czy Ursula Andress? Ja wybieram tą pierwszą.

4. Kelly Brook (W piekielnym słońcu)

Kelly lubi paradować w bikini. Wystarczy obejrzeć ten film, czy nawet zdjęcia z powstającej Piranii 3D. Ale skoro ma się ku temu predyspozycje? Podobnie jak w przypadku Błękitnej głębi ? gdyby nie rajskie klimaty i ładna dziewczyna w filmie, można by go sobie spokojnie odpuścić.

3. Jessica Simpson (Diukowie Hazzardu)

Strasznie bawi mnie ta osóbka. Głupie to dziewczę jak but, ale dzięki urodzie i głosowi robi jako taką karierę. Nie żebym miał się z tego powodu martwić ? zawsze jest na co rzucić okiem jak widoczna powyżej scena z równie głupiego filmu.

2. Salma Hayek (Od zmierzchu do świtu)

Już Gosia w swoim Topie Pań bez Topów przyznała, że z Salmy to gorąca sztuka. A szczególnie w filmie Roberta Rodrigueza, w którym wykonuje ponętny taniec z wężem w równie apetycznym bikini. Jaka szkoda, że jej bohaterka kończy tak jak kończy?

1. Holly Valance (DOA: Dead or Alive)

Jak ja cierpiałem, oglądając to badziewie. Gdyby nie śliczna Holly Valance, wyłączyłbym tego gniota po dziesięciu minutach. A tak przynajmniej mogłem podziwiać wdzięki tej niezwykle uroczej dziewczyny. Szczególnie w dwóch scenach ? ?stanikowej? akcji i siatkówce plażowej.

Rzucajcie swoje typy ? najlepiej z linkami do zdjęć!!!