Tarantino: plany na najbliższy czas
PAWEŁ KAŃSKI • dawno temu
Czy myślicie, że Tarantino, po premierze Inglorious Basterds wybierze się na zasłużone wakacje? Jeśli tak, to chyba na jakąś pustynie … Dlaczego?
Dlatego właśnie, że jak sam mówi chciałby jeszcze kiedyś nakręcić prawdziwy western! To byłby strzał w 10, szczególnie, że ostatnimi czasy bardzo trudno w ogóle o jakiś western, o dobrym już nie wspominając. To gatunek trochę już zapomniany i chyba niemodny. Dlatego Quentin Tarantino byłby pewnie najlepszą osobą (zaraz po Peterze Jacksonie ;) do odświeżenia tego tematu. Pojedynki w samo południe, rewolwery, pijane ladacznice i zadymiony saloon …. Tarantino niewątpliwie zrobiłby z tej kliszy prawdziwą jatkę :)
Dalsze plany Tarantino są co najmniej … odważne. Jeden z nich to przeniesienie filmu Faster, Pussycat! Kill! Kill! do naszych czasów. Pomysł niezbyt mi pasuje, osobiście wolałbym aby ten film zostawił w spokoju. Ale cóż, ma do tego prawo jako całkiem dobry filmowiec ;)
Inne plany dotyczą filmu Come Drink With Me, który uważany jest za jeden z najlepszych filmów pochodzących z Hong Kongu. Szczerze powiem, że go nie widziałem. Jedyne co mogę Wam zaoferować w tej chwili to jego trailer. Dla odmiany, ten obraz na pewno sporo by zyskał dzięki Quentinowi!
A Wy, jak myślicie? Którym filmem Quentin Tarantino powinien się zająć? Ja typuję polskie Psy ;-)
Źródło: firstshowing.net
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze