Apple cały rok kazało czekać swoim użytkownikom na kolejną wersję popularnego Skype, którego numer zmienił się jedynie z wersji 2.7 na 2.8.
Apple cały rok kazało czekać swoim użytkownikom na kolejną wersję popularnego Skype, którego numer zmienił się jedynie z wersji 2.7 na 2.8.
Co jednak ważne, komunikator jedynie niewiele ustępuje swojemu windowsowemu odpowiednikowi. Główną funkcją jaka powinna być zauważona przez użytkowników jest możliwość udostępniania obrazu wyświetlanego u siebie na ekranie. Dzięki temu znacznie ułatwione są różnego rodzaju konferencje, które nie wymagają już teraz stosowania zewnętrznych narzędzi.
Poza tym, skupiono się na poprawie błędów o których możemy przeczytać w oficjalnym ogłoszeniu programistów. Nowe wydanie powoduje, że luka pomiędzy Windowsem jest praktycznie niezauważalna.
Niestety znacznie gorzej sytuacja wygląda dla użytkowników Linuksa. Ich wersja pozwala jedynie na podstawowe czynności a udostępnianie pulpitu wydaje się być jeszcze bardzo odległe.
Wersję dla Mac OS X można pobrać ze strony Skype Download.
źródło: heise-online.pl; fot: Joe Shlabotnik, za: Flickr.com
