Nowa obudowa Win X-Fighter skierowana jest do graczy komputerowych. Kosmiczny wygląd i niezłe możliwości mają zapewnić oryginalność i niezłą efektywność. Obudowa na pewno znajdzie swoich zwolenników, ale na mnie nie robi takiego wrażenia. Wieje tandetą i groteską, tym bardziej, że trzeba za nią zapłacić aż 120$.
Nowa obudowa Win X-Fighter skierowana jest do graczy komputerowych. Kosmiczny wygląd i niezłe możliwości mają zapewnić oryginalność i niezłą efektywność. Obudowa na pewno znajdzie swoich zwolenników, ale na mnie nie robi takiego wrażenia. Wieje tandetą i groteską, tym bardziej, że trzeba za nią zapłacić aż 120$.
Jej możliwości są całkiem niezłe, ale wygląd zdecydowanie mi nie odpowiada. Podobno producent bazował na jednym z moich ulubionych filmów - Star Wars - ale jakoś tego nie widzę. O gustach jednak się nie dyskutuje, więc przejdę do specyfikacji:
- rozmiar ATX mid-tower
- użyte materiały to stal i aluminium
- dwa ceramiczne wiatraki 12cm z tyłu i przodu obudowy
- VGA Turbo Cooling System z dwoma ceramicznymi wiatrakami 8cm we wnętrzu
- obsługa chłodzenia cieczą
- siedem slotów PCI/AGP
- dwa sloty eSATA
- rozkręcanie bez użycia śrubokrętu
Cena, jak już wspominałem, to 120$.
Źródło: Hot Hardware