Google tygrysem na rynku nieruchomości

Google tygrysem na rynku nieruchomości

flickr.com/wwworks
flickr.com/wwworks
Łukasz Jasiński
07.07.2009 11:30

Pamiętacie wpis o tym jak Zumi zaczyna szukać nieruchomości? Być może już niedługo przybędzie mu konkurencja w postaci Google, które uruchomiło lepsze narzędzie w Australii.

Pamiętacie wpis o tym jak Zumi zaczyna szukać nieruchomości? Być może już niedługo przybędzie mu konkurencja w postaci Google, które uruchomiło lepsze narzędzie w Australii.

Google w Australii połączyło w idealny sposób swoje narzędzia do szukania nieruchomości na sprzedaż bądź wynajem. Szkieletem jest oczywiście Google Maps, gdzie oprócz lokalizacji ustawiamy standardowe parametry: ilość pokoi, cena, typ nieruchomości etc.

Oprócz tego dom i sąsiedztwo w jakim się znajduje możemy podglądnąć dzięki Google Street View. Możemy także poszukać czy w pobliżu znajdują się restauracje, puby, kawiarnie czy też szkoły, które także zostaną nałożone na mapę.

Jeżeli Google wejdzie z tym narzędziem na inne rynki niż Australijski wszystkie podobne agregatory ogłoszeń przestaną istnieć w tym wspomniane Zumi Nieruchomości. Zachęcam do obejrzenia krótkiego filmu prezentującego nowe możliwości Google Maps.

Źródło: mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Katolickie Google
Katolickie Google
Grzesiek Powalski
Google Scholar
Google Scholar
Łukasz Jasiński
Google szaleje
Google szaleje
Łukasz Jasiński
Google Shell
Google Shell
Łukasz Jasiński
Komentarze (0)