Największa elektrownia słoneczna powstanie na Saharze?

Każdy wie, że pustynia Sahara jest regionem o bardzo dużym nasłonecznieniu. Znając ten fakt, 20 niemieckich firm planuje wybudować tam największą elektrownię słoneczną na świecie. Podobno jeśli pokrytoby około 0,3% powierzchni Sahary panelami słonecznymi, to otrzymana energia mogłaby zasilić całą Europę!

Każdy wie, że pustynia Sahara jest regionem o bardzo dużym nasłonecznieniu. Znając ten fakt, 20 niemieckich firm planuje wybudować tam największą elektrownię słoneczną na świecie. Podobno jeśli pokrytoby około 0,3% powierzchni Sahary panelami słonecznymi, to otrzymana energia mogłaby zasilić całą Europę!

Projekt o nazwie Desertec nie zakłada pokrycia aż tak dużego obszaru panelami słonecznymi. Na razie w sferze spekulacji jest rozproszenie paneli po kilku, stabilnych politycznie regionach, tak aby zaspokoić około 15% europejskiego popytu na energię elektryczną. Energia ta miałaby być przesyłana do Europy poprzez linie wysokiego napięcia znajdujące się nad Morzem Śródziemnym.

Wszystko to miałoby się odbyć oczywiście w duchu ochrony środowiska naturalnego i pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł. Projekt Desertec ma ruszyć na papierze już w przyszłym miesiącu. Jak na razie wszystkie podane informacje są tak naprawdę w sferze spekulacji, gdyż nic jeszcze nie jest pewne. Planowany koszt tego przedsięwzięcia wynosić ma około 400 miliardów euro.

Trzeba przyznać, że jest to bardzo ciekawy projekt i jeśli przedsięwzięcie się powiedzie (zapewnie nie szybko) to będzie to bardzo duży krok w kierunku ekologicznego pozyskiwania dużych ilości energii z odnawialnych źródeł. Zainteresowanych zapraszam na oficjalną stronę Desertec, gdzie znajdziecie wiele informacji o tym projekcie.

Źródło: Next100