Tak można w skrócie opisać drugi, oficjalny trailer Inglorious Basterds. W zasadzie ten krótki filmik pozbawia nas złudzeń co do samego filmu - będzie brutalnie i krwawo i zupełnie fantastycznie. Za to właśnie lubimy wujka Tarantino :) Bądźcie jednymi z pierwszych, którzy go zobaczą!
Tak można w skrócie opisać drugi, oficjalny trailer Inglorious Basterds. W zasadzie ten krótki filmik pozbawia nas złudzeń co do samego filmu - będzie brutalnie i krwawo i zupełnie fantastycznie. Za to właśnie lubimy wujka Tarantino :) Bądźcie jednymi z pierwszych, którzy go zobaczą!
O tym, że Tarantino bardzo lubi krwawe historie wiemy bowiem nie od dzisiaj. Jego Inglorious Basterds także będzie więc podążał tropem poprzednich produkcji. Możemy więc śmiało zapomnieć o czymś takim jak realizm i wierność faktom historyczny. Jak widać po tym trailerze będzie bardzo amerykańsko! I bardzo dobrze, bo lepiej żeby Hollywood nie brało się za próbę kręcenia filmów "wiernych" faktom historycznym (tak jak w przypadku filmu Opór :). Zapraszam do obejrzenia.
Jak Wam się podoba? :)
Źródło: firstshowing.net