Szalony klip promuje rosyjską wódkę. To wideo obejrzało już 10 mln internautów!

Szalony klip promuje rosyjską wódkę. To wideo obejrzało już 10 mln internautów!

Biting Elbows (Fot. YouTube)
Biting Elbows (Fot. YouTube)
Marta Wawrzyn
29.03.2013 15:00, aktualizacja: 10.03.2022 12:17

Dziwny, pełen szalonej, nieuzasadnionej przemocy klip muzyczny w stylu, który można określić jako "Tarantino dla ubogich", podbija Internet. Na jego popularności zyskuje jedna z marek wódki. Zobaczcie, jak to się robi w Rosji.

Dziwny, pełen szalonej, nieuzasadnionej przemocy klip muzyczny w stylu, który można określić jako "Tarantino dla ubogich", podbija Internet. Na jego popularności zyskuje jedna z marek wódki. Zobaczcie, jak to się robi w Rosji.

Kiedy amerykańskie marki próbują podbić Sieć, wydają na kampanie mnóstwo zielonych (patrz: wilk Old Spice'a. Rosjanom wystarczy kamera, paru gości w garniturach, butelka wódki i dużo sztucznej krwi.

A Zachód na to: WTF?

To w zasadzie nie jest reklama, a teledysk do utworu zespołu Biting Elbows. Widać wyraźną inspirację filmami Quentina Tarantino, tylko budżet oczywiście jest dużo niższy. Klip jest wariacką opowieścią o zemście faceta, który przeżył próbę egzekucji. To, co się dzieje, oglądamy z jego perspektywy. Przemocy w klipie nie brakuje i wydaje się ona znacznie bardziej nieuzasadniona (i niestety dużo mniej poetycka) niż u Tarantino.

Wideo jest na tyle dziwne, że w ciągu kilkunastu dni zrobiło niesamowitą karierę w Sieci. Na YouTube obejrzano je już 10 mln razy. Na Twittera wrzucił je Samuel L. Jackson, gwiazda kultowego "Pulp Fiction". Internauci z całego świata patrzą się i dziwią, i nadziwić się nie mogą.

Gdzie tu jest reklama?

Product placement więc jest, choć niewątpliwie wpleciono go dość subtelnie w teledysk. Autorzy blogów eksperckich łamią głowy nad tym, czy to już reklama, czy jeszcze nie. Ale kiedy jakiś klip staje się viralem na taką skalę i wszyscy o nim piszą, wymieniając nazwę marki, to moim zdaniem odpowiedź jest bardzo prosta. To jest reklama i jest to reklama genialna w swojej prostocie.

AdAge publikuje listę najpopularniejszych virali tygodnia. Wódka Neft pojawiła się znikąd i od razu wskoczyła na pierwsze miejsce. Daleko, daleko za nią są reklamy Pepsi, Galaxy S4 i innych amerykańskich marek, które na promocję wydają miliony. Rosjanom wystarczyło trochę fantazji, by je wszystkie przebić.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)