Ćwiczymy kreatywność V

Ćwiczymy kreatywność V

puma
puma
Sabina Stodolak
01.06.2009 11:15

Dziś Dzień Dziecka, a jako że dawno nie ćwiczyliśmy kreatywności, zaproponuję Wam zabawę, która nieco budzi nasze wewnętrzne dziecko ( a które warto dbać, nawet kiedy mamy 80 lat) a jednocześnie rozwija kreatywność. Niestety, aby pograć w grę potrzebujemy przynajmniej kilku osób - za to jest to świetna zabawa na imprezę, zwłaszcza wtedy, kiedy nie klei nam się rozmowa, albo jesteśmy w grupie osób, które nie znają się jak łyse konie.

Zabawa polega na odgadywaniu o kim myśli grupa, a wygląda tak:

Dziś Dzień Dziecka, a jako że dawno nie ćwiczyliśmy kreatywności, zaproponuję Wam zabawę, która nieco budzi nasze wewnętrzne dziecko ( a które warto dbać, nawet kiedy mamy 80 lat) a jednocześnie rozwija kreatywność. Niestety, aby pograć w grę potrzebujemy przynajmniej kilku osób - za to jest to świetna zabawa na imprezę, zwłaszcza wtedy, kiedy nie klei nam się rozmowa, albo jesteśmy w grupie osób, które nie znają się jak łyse konie.

Zabawa polega na odgadywaniu o kim myśli grupa, a wygląda tak:

Jedna osoba (którą na potrzeby opisu gry nazwijmy osobą Zgadującą) wychodzi z pomieszczenia. W tym czasie, pozostałe osoby typują wśród siebie osobę, która będzie ?Osobą do odgadnięcia". Kiedy już mamy tą osobę, wołamy czekającego za drzwiami* Zgadywacza*. Jego zadaniem jest, za pomocą pytań, zdobyć od grupy informacje, które pozwolą mu na zidentyfikowanie Osoby do odgadnięcia. Zgadywacz, zadaje pytania wybranym przez siebie osobom, a one odpowiadają. Aby nie było prosto, pytania zadawane są w specyficzny sposób.

Nie pytamy o takie rzeczy jak kolor włosów czy ilość rodzeństwa, lecz skupiamy się na skojarzeniach. Pytania wyglądają więc tak ?Gdyby ta osoba była zwierzęciem, to jakim zwierzęciem by była?", ?Gdyby ta osoba była muzyką / kolorem / stylem w architekturze / częścią ubrania / potrawą itd".

Co w zabawie jest ciekawego? Kilka rzeczy:

  • po pierwsze, osoba która zgaduje musi wykazać się kreatywnością w wymyślaniu pytań, które doprowadzą ją do celu
  • po drugie, każdy musi otworzyć swój umysł na to aby móc opisać drugą osobę jako zapach, kolor czy rodzaj drzewa (w zależności od pytania)
  • po trzecie, dla osoby opisywanej, jest to niezwykle miłe i rozwojowe doświadczenie (bardzo wiele dowiadujmy się wtedy o tym, jak postrzegają nas inni)
  • po czwarte, osoba zgadująca musi również wspiąć się na wyżyny kojarzenia i kreatywności, by otrzymane informacje móc zinterpretować.

Kiedy zdarzyło mi się proponować tą zabawę grupie znajomych, ludzie obawiali się, że może to być niemiłe doświadczenie. Jeśli na przykład myślę o sobie jako o zgrabnej łani, a dla kogoś jestem wyleniałym kocurem, to rzeczywiście może to być na pierwszy rzut oka mało przyjemne. Dlatego w zabawie ważne jest, by nie podawać bardzo krótkich odpowiedzi, lecz całe opisy. Tłumaczenie, dlaczego tak a nie inaczej widzimy tą osobę.

Prościej będzie na przykładzie: Osobę jako muzykę możemy opisać na przykład tak: ?Osoba ta, kojarzy mi się z rockiem progresywnym. Trochę mocnych brzmień, trochę łagodności i nigdy nie wiadomo, co czeka cię za kolejne dwa takty. To taka muzyka, która nie jest bardzo popularna, nie każdemu, się podoba, ale za to kiedy już na fanów, to są oni niezwykle wierni."

I teraz: dla osoby opisywanej, jest to opis, z którego może wiele dla siebie wyciągnąć i gwarantuję wam, że mimo iż między słowami przemyciliśmy właśnie informacje, że osoba ta nie jest duszą towarzystwa, opis nie był dla niej nie miły. Osoba, która zgaduje, dostała zaś wskazówkę by szukać kogoś, kto jest nieco niepokorny, nieprzewidywalny i niekoniecznie jest duszą towarzystwa.

Jeśli Wam się zdarzy zagrać, napiszcie o wrażeniach. Ja grałam kilka razy i było to niezwykle ciekawe doświadczenie. A niektóre porównania i skojarzenia? Bezcenne.

*a puma jest na zdjęciu, bo takie właśnie kiedyś porównanie otrzymałam i było to niezwykle zaskakujące ale jednocześnie miłe...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)