Zróbmy sobie grę [cz. 1]. "Mam pomysł, więc teraz to już z górki..."
BLOMEDIA POLECA • dawno temu
Myślałeś kiedyś o tym, żeby stworzyć grę komputerową, konsolową, mobilną? Masz trochę kapitału, żeby zainwestować w produkcję albo zdolnych kolegów? Zapraszamy do naszego poradnikowego minicyklu. O tym, jak wziąć się do pracy z głową, opowie Wam Stan Just z 11bit studios, firmy, której zawdzięczamy między innymi hit Anomaly: Warzone Earth!
Wstęp
Pierwsza rada dla osób, które dopiero co wpadły na pomysł na rewolucyjną grę i otwierają już konta w Szwajcarii, jest taka:
„Weź szklankę wody, napij się spokojnie i przemyśl to jeszcze dokładnie”.
Na początek zawsze dobrze jest poszperać w Internecie w poszukiwaniu zbliżonych projektów. Postaraj się odnaleźć gry podobne pod względem mechaniki rozgrywki, fabuły lub przynajmniej stylu graficznego. Dowiedz się, jak sobie poradziły na rynku.
Pytania, na które odpowiedzi powinieneś poszukać, brzmią:
Zobacz również: Level Up - bar dla graczy - relacja
- Jak te gry były oceniane?
- Co w nich krytykowano?
- Jakie przyniosły zyski?
Czas i pieniądze
Przykładowo, jeśli masz pomysł na grę, w której dopasowuje się trzy kryształki jednego koloru spośród kilkudziesięciu rozłożonych na planszy, powinieneś najpierw zobaczyć wyniki wyszukiwania frazy „match 3” i spróbować przypomnieć sobie pięć tytułów gier, poza serią Bejeweled, o których wiesz, że odniosły sukces.
Dobre gry (nawet te mobilne!) nie powstają w miesiąc. Wymagają czasu i pieniędzy. Dlatego firmy takie jak Vivid Games, Infinite Dreams czy 11 bit studios nie łapią się pierwszego lepszego pomysłu, który przyjdzie im do głowy, ale poważnie (i długo!) zastanawiają się nad każdą koncepcją.
Pierwszym etapem będzie więc ocena swojego dziecka… O tym przeczytacie już jutro na łamach Gadżetomanii!
Stan Just
Autor artykułu jest producentem w firmie 11 bit studios.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze