W pełnej wiadomości znajdziecie film prezentujący zmodyfikowane modele pojazdów z Grand Theft Auto: Sand Andreas. Mają odpicowane wnętrza odwzorowujące masę szczegółów i zgodne z rzeczywistością oznaczenia na karoserii. Ten drugi fakt nie spodobał się niektórym policjantom w USA.
Władze lokalnej policji nie mogą znieść tego, że gdzieś tam, jakiś fan GTA jeździ sobie po San Andreas samochodem ustylizowanym na prawdziwe radiowozy.
W pełnej wiadomości znajdziecie film prezentujący zmodyfikowane modele pojazdów z Grand Theft Auto: Sand Andreas. Mają odpicowane wnętrza odwzorowujące masę szczegółów i zgodne z rzeczywistością oznaczenia na karoserii. Ten drugi fakt nie spodobał się niektórym policjantom w USA.
Władze lokalnej policji nie mogą znieść tego, że gdzieś tam, jakiś fan GTA jeździ sobie po San Andreas samochodem ustylizowanym na prawdziwe radiowozy.
Auta przedstawiają "niebieskie krążowniki" z hrabstw Prince William, Montgomery i Fairfax. Nie różnią się wielce od tych z gry. Po prostu są bliższe rzeczywistości. To jednak najwyraźniej wystarczyło by urazić dumę niektórych stróżów prawa.
Departament policji hrabstwa Fairfax uważa, że te filmy są w bardzo złym guście - powiedział Don Gotthardt, rzecznik policji. Jednym z powodów jest to w jaki sposób przedstawieni są policjanci.
3 POLICE CARS (REQ VIDEO)
Wiadomo. Jeśli w GTA pojawiają się realne modele, to gracz posługujący się nimi powinien chodzić po ulicy i sprzedawać lizaki, pomagać niewidomym przechodzić przez ulicę, a najlepiej jechać realnym radiowozem na misję do Afryki.
Strach pomyśleć co by się działo gdyby cała gra została umiejscowiona w realnym mieście. Podczas premiery GTA IV mieszkańcy takiego Nowego Jorku zrobiliby pewnie pikietę zakazującą sprzedaży.
Źródło: NBC