Uznany przez Deloitte za najbardziej dynamiczną środkowoeuropejską firmę w październiku 2007r., sklep Hoopla.pl właśnie ogłosił upadłość. Na stronie głównej niedoszli (i niestety "doszli") klienci mogą znaleźć informację o zmianach w Hoopla - o nieszczególnie optymistycznej dla nich treści...
Uznany przez Deloitte za najbardziej dynamiczną środkowoeuropejską firmę w październiku 2007r., sklep Hoopla.pl właśnie ogłosił upadłość. Na stronie głównej niedoszli (i niestety "doszli") klienci mogą znaleźć informację o zmianach w Hoopla - o nieszczególnie optymistycznej dla nich treści...
Syndyk upadłości Hoopla.pl S.A. w Warszawie zaprasza do składania ofert na zakup ruchomości zgromadzonych m. in. w magazynach spółki.
Na stronie Syndyka - syndykhopla.republika.pl - można ściągnąć pliki ze spisem towarów i ich ceną wywoławczą, a same oferty składać należy do 16 marca.
Powyższe oznacza, że nie ma co się łudzić - hoopla.pl zbankrutowała. Dlaczego? Ponieważ MCI Management nie chce dalej finansować bieżącej działalności sklepu. Jak tłumaczył Parkietowi Tomasz Czechowicz, prezesem funduszu MCI Management, hoopla.pl nie wytrzymała po prostu konkurencji ze strony tradycyjnych dystrybutorów RTV/AGD, którzy po stworzeniu ogólnopolskich sieci sklepów teraz mocno wchodzą w wirtualne kanały sprzedaży. Biznes stał się nieopłacalny.
Sklep ma obecnie ponad pół miliona długu wobec agencji interaktywnej K2 Internet. Ile jest winny innym wierzycielom - nie wiadomo; wystarczająco jednak najwyraźniej, żeby jego strategiczny inwestor wycofał się całkowicie ze współpracy i sprzedał cały swój pakiet akcji za symboliczną złotówkę. Szacowane na około 27 milionów rocznie obroty nie przełożyły się po prostu na zyski - i ciężko się dziwić, skoro marże w tej branży spadły do zaledwie kilku procent.
Kto następny?
Źródło: Gazeta.pl