Nasi zachodni sąsiedzi, a konkretnie Niemcy z magazynu M!Games opublikowali pierwszą i, póki co, jedyną recenzję ciekawej produkcji - MadWorld. Jaką ocenę dostała gra? M! przyznał uczciwą czwórkę - MD otrzymało 81%. Czym kierował się recenzent przy wystawianiu tak (nie?)wysokiej noty?
Nasi zachodni sąsiedzi, a konkretnie Niemcy z magazynu M!Games opublikowali pierwszą i, póki co, jedyną recenzję ciekawej produkcji - MadWorld. Jaką ocenę dostała gra? *M! *przyznał uczciwą czwórkę - MD otrzymało 81%. Czym kierował się recenzent przy wystawianiu tak *(nie?)*wysokiej noty?
*MadWorld *zostało docenione przede wszystkim ze względów czysto estetycznych. Stylowa oprawa wizualna w połączeniu z intuicyjnym sterowaniem i interfejsem razem do spółki z wciągającą fabułą złożyły się na pozytywną stronę gry.
Co zatem poszło nie tak? Recenzent psioczy na momenty, gdy gracz siada na motocyklu - ta sekcja jest po prostu nudna. Zebrało się również trybowi multi, który nie wciąga na długo. A na dokładkę dorzucono kamerę, która* szwankuje przy większych zadymach*.
Jeśli ufać recenzji, to znaczy, że raczej nie mamy do czynienia z rasowym killerem. SEGA wydała na świat produkcję bardzo dobrą. Każdy posiadacz Wii powinien wypatrywać *MadWorld *z nadzieją, że, w zalewie bliźniaczo do siebie podobnych produkcji, dane mu będzie zagrać w perełkę.
Źródło: NintendoEverything