Street Fighter 4 na PC będzie opóźniony z powodu walki z piractwem
Jeżeli jesteś fanem Ulicznego Wojownika, a nie posiadasz Xbox'a 360, lub PS3 to lepiej uzbrój się w cierpliwość. Gra na PC wyjdzie parę miesięcy po premierze konsolowej. Dlaczego? Otóż tytuł stanie się podobno ofiarą anty pirackiego programu Capcom. Japończycy wierzą, że wydając wersje PC długo po premierze konsolowej obniżą piractwo. Czy w tym szaleństwie jest metoda?
Jeżeli jesteś fanem Ulicznego Wojownika, a nie posiadasz Xbox'a 360, lub PS3 to lepiej uzbrój się w cierpliwość. Gra na PC wyjdzie parę miesięcy po premierze konsolowej. Dlaczego? Otóż tytuł stanie się podobno ofiarą anty pirackiego programu Capcom. Japończycy wierzą, że wydając wersje PC długo po premierze konsolowej obniżą piractwo. Czy w tym szaleństwie jest metoda?
Odpowiedź jest krótka: Nie. Za rozprawienie się z tą wymówką Capcomu wziął się blog 2020gamer.
Gra szaleje na torrentach w wersji na Xbox'a 360 od dłuższego czasu. Tysiące kopii już zostało zassanych przy pomocy sieci P2P (pewnie znowu Europa na prowadzeniu), niektóre jeszcze przed premierą. Jakoś nikt z tego powodu wydania gry na konsolę Microsoftu nie opóźnił.
Plotki głoszą, że gra na PC ukaże się w okolicach maja. Nie wiem jak to sobie Capcom wymyślił. Czy dzięki temu, że opadnie gorączka będzie mniej ściągnięć? Wtedy też sprzeda się mniej kopii gry. To nie ma sensu. No chyba, że prawdziwym powodem opóźnienia są problemy w przeniesieniu gry na PC, a producent zasłania się tylko czymś innym.
Pomimo piractwa w wersji na Xbox'a 360 gra sprzedaje się świetnie. Czemu więc posiadacze PC mają cierpieć?
Źródło: 2020gamer • street fighter