Raimi będzie straszył po europejsku
IRENEUSZ PODSOBIŃSKI • dawno temu
Studio Sama Raimi, Ghost House Pictures, bierze się za kolejne nieamerykańskie remaki. Tym razem padło na Europę - hiszpańską Udrękę z 1987 i duński Kollegiet z 2007 roku. Zapraszam dalej do wpisu, jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat tych projektów.
Udrękę (Angustia, Anguish) wyreżyserował Bigas Luna. Jest to horror o matce, mającej fiksację na punkcie gałek ocznych, która wysyła swojego synka, by poszerzył jej kolekcję. To jest jednak fabuła filmu, oglądanego przez skromną publiczność w kinie. Sęk w tym, że czatuje tam prawdziwy zabójca, odzwierciedlający po kolei morderstwa z puszczanego horroru.
Scenariusz nowej wersji napisze Jake Wade Wall (remake Autostopowicza i Kiedy dzwoni nieznajomy), co już niestety nie wróży najlepiej. Może naprawi to osoba reżysera, ale na razie nie jest ona znana. Za produkcję będą odpowiedzialni Rob Tapert (Ghost House) i Roy Lee (Vertigo Entertainment), których studia współpracowały już przy remake'u The Grudge - choć to dla mnie także żadne pocieszenie.
Z kolei Kollegiet (Room 205) traktuje o 19-letniej Katrine, która wprowadza się do akademika. Nowi znajomi i zazdrość konfrontują ją z mroczną przeszłością tego miejsca, a szczególnie jej pokoju — kilka lat temu zmarł tutaj jeden ze studentów. Dziewczyna niechcący uwalnia ducha zabitego, który najwyraźniej szuka zemsty.
Zobacz również: Gadżetovlog o vlogach
W tym przypadku znamy reżysera remake'u, a zostanie nim Martin Barnewitz, czyli twórca oryginału. Nowa wersja będzie zatytułowana The Dorm. Scenarzystą został Stephen Susco, mający na koncie skrypty do dwóch części The Grudge. Tym razem będzie to projekt w pełni produkowany przez Ghost House, czyli Sama Raimi i Roba Taperta.
Foto: UIP
Źródło: Variety
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze