Polepszenie wizerunku SONY w czterech krokach

Polepszenie wizerunku SONY w czterech krokach

Mateusz Gajewski
01.02.2009 18:17

Jak wiemy firmie SONY nie wiedzie się najlepiej jeśli chodzi i sprzedaż sprzętu i gier. Ostatnio nawet jeden z moich znajomych, który zawsze był zagorzałym fanatykiem japońskiej marki zrezygnował z konsoli PS3 na rzecz Xboxa 360.

Nie jest więc dobrze - pora aby analitycy finansowi wzięli się w garść i opracowali program odbudowy dobrego imienia na froncie konsolowego oprzyrządowania. Pewien internetowy blog zamieścił dość ciekawą listę czterech rzeczy, które należałoby zrobić, aby polepszyć sytuację firmy. Postaram się je w skrócie opisać i skomentować.

Jak wiemy firmie SONY nie wiedzie się najlepiej jeśli chodzi i sprzedaż sprzętu i gier. Ostatnio nawet jeden z moich znajomych, który zawsze był zagorzałym fanatykiem japońskiej marki zrezygnował z konsoli PS3 na rzecz Xboxa 360.

Nie jest więc dobrze - pora aby analitycy finansowi wzięli się w garść i opracowali program odbudowy dobrego imienia na froncie konsolowego oprzyrządowania. Pewien internetowy blog zamieścił dość ciekawą listę czterech rzeczy, które należałoby zrobić, aby polepszyć sytuację firmy. Postaram się je w skrócie opisać i skomentować.

  1. Obniżka cen

Think B3yond: "Aktualnie Microsoft i Nintendo oferują konsolę za cenę +/- 200$, podczas gdy SONY wciąż celuje w pułap 400$" - nie sposób się tutaj nie zgodzić.

Ostatnio w łódzkim MM można było kupić konsolę PS3 w wersji 80GB za 999zł na słynnej wyprzedaży. Słyną one jednak z tego, że zazwyczaj na półkach sklepowych brakuje mocno przecenionego towaru. W sytuacji, gdy za konsolę PS3 musimy zapłacić grubo ponad 1000zł, a najtańszy Xbox 360 kosztuje 600zł rzeczywiście coś jest nie tak. SONY powinno pomyśleć nad obniżeniem cen, jeśli wciąż chce się liczyć (weźcie także pod uwagę światowy kryzys) lub nad wypuszczeniem "uboższej", ale tańszej konsoli.

  1. Marketing

Think B3yond: "Gdzie się podział zespół, który stworzył tę reklamę?:"

Tutaj także się trzeba zgodzić, że o PlayStation 3 jest po prostu za cicho. Przez jakiś czas w większych miastach można było spotkać reklamy PSP i PS3 jednak zniknęły i słuch o firmie zaginął. Microsoft radzi sobie tutaj zdecydowanie lepiej: wystarczy wspomnieć przedświąteczny hype na Xboxa 360.

  1. Wydawanie gier w odpowiednich momentach

Think B3yond: "Wciąż pamiętam jak na początku roku 2007 wszyscy cieszyli się, że MGS4 i Killzone 2 pojawią się na święta. Mamy początek roku 2009 i Killzone 2 będzie u nas najwcześniej za miesiąc" - chyba nic nie trzeba dodawać.

Od siebie mogę tylko dopisać, że wypadałoby także oficjalnie potwierdzić datę premiery Gran Turismo 5, bowiem wersja Prologue dawno zdażyła już się ograć. Aha - i tak na marginesie (co do GT5): lepsza grafika i fizyka to nie wszystko.

  1. Dodanie nowych cech

Think B3yond: "Mmm, więcej cech. Kocham brzmienie tych słów" - owszem, PlayStation Network ma wiele cech, o których użytkownicy Xbox Live mogą tylko pomarzyć (waluta PLN, polski support, darmowe granie online), to jednak wciąż przydałoby się parę nowości, jak chociażby zaawansowana funkcja chatowania.

Brakuje tego, abyśmy mogli w dowolnej chwili pogadać z naszym przyjacielem, nie musząc jednocześnie grać w tę samą grę. Przydałaby się także możliwość umieszczania własnej fotki zamiast domyślnego avatara. Oczywiście - spora grupa osób mogłaby zamieszczać tam nieodpowiednie rzeczy, jednak firma taka jak SONY nie powinna mieć problemu z odpowiednim zarządzaniem takowymi.

Źródło: thinkb3yond

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)