Sklepy online przędą coraz gorzej

Sklepy online przędą coraz gorzej

Sklepy online przędą coraz gorzej
K Falernowa
30.01.2009 10:01

Kryzys ekonomiczny zaczyna dosięgać klientów indywidualnych. Na razie nie bezpośrednio, ale poprzez sklepy internetowe, które zaczynają bankrutować z dnia na dzień. I to nie tylko małe sklepiki pośredniczące w sprzedaży produktów - problem dotknął w ostatnim czasie także sirius.pl, działający od 1998 roku, a więc wydawałoby się o ugruntowanej już pozycji i z gronem stałych klientów.

Kryzys ekonomiczny zaczyna dosięgać klientów indywidualnych. Na razie nie bezpośrednio, ale poprzez sklepy internetowe, które zaczynają bankrutować z dnia na dzień. I to nie tylko małe sklepiki pośredniczące w sprzedaży produktów - problem dotknął w ostatnim czasie także sirius.pl, działający od 1998 roku, a więc wydawałoby się o ugruntowanej już pozycji i z gronem stałych klientów.

Na stronie głównej Sirius.pl można obecnie przeczytać: Sklep internetowy Sirius.pl znajduje sie w okresie głębokiej restrukturyzacji kosztowej oraz kapitałowej. W związku z tym możliwość składania zamówień została czasowo wstrzymana. W konsekwencji obsługa infolinii i innych kanałów sprzedaży również została zawieszona. Nie brzmi to na razie jak definitywna likwidacja działalności, jednak magazyny sklepu zajął komornik i nie wiadomo, jak sprawa się skończy.

Inne sklepy toczą zagorzałą walkę o klienta. Merlin.pl obniżył w ostatnim czasie ceny swoich towarów, inni wprowadzają promocje lub tworzą pakiety produktów w okazyjnych cenach. Wszystko po to, żeby klienta zatrzymać bądź przyciągnąć do siebie.

Problem kryzysu dotyka w dużej mierze sprzedawców sprzętu elektronicznego, komputerów, telefonów komórkowych. Popyt na tego rodzaju produkty obecnie znacznie zmalał, dlatego część sklepów zniknie szybko z rynku przegrywając walkę o klienta. Nie bez znaczenia są także zmiany kursu euro - nagle okazuje się, że sklepy, które zamówiły towar zza granicy, po wahaniach walutowych nie tylko na nim nie zarobią, ale wręcz stracą.

Najwyraźniej na jakiś czas wrócimy teraz do robienia zakupów w tradycyjnych sklepach. Takich, do których można pójść, towaru dotknąć, a po uiszczeniu zapłaty zabrać go ze sobą od razu do domu. Transakcje internetowe robią się mało bezpieczne, ciężko bowiem oszacować, czy sklep, w którym dzisiaj zawieramy umowę i wysyłamy przelew - jutro nadal będzie funkcjonował.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)