Sqworl, skracacz linków, który wcale taki krótki nie jest

Gdy poprzedni raz pisałem o narzędziu do skracania linków zostałem obśmiany, nie ma czym się ekscytować, bo to tylko skracanie linków. Cóż ja poradzę, że tak mi się wtedy spodobał pomysł na umieszczenie kilku linków w jednej paczce. Sqworl również łączy odnośniki w paczki, tylko, że efekt końcowy jest średnio poręczny. Ale może to nie o skracanie już chodzi?

Gdy poprzedni raz pisałem o narzędziu do skracania linków zostałem obśmiany, nie ma czym się ekscytować, bo to tylko skracanie linków. Cóż ja poradzę, że tak mi się wtedy spodobał pomysł na umieszczenie kilku linków w jednej paczce. Sqworl również łączy odnośniki w paczki, tylko, że efekt końcowy jest średnio poręczny. Ale może to nie o skracanie już chodzi?

Sqworl skróci wasze linki, wrzuci je do pod jeden adres, tylko, że zamiast być prostą listą, jak np. Krunchd, robi małe zrzuty ekranu załączanych stron, aby łatwiej można było się zorientować, dokąd linkują.

No i tak spojrzałem na tę uśmiechniętą wiewiórkę i zacząłem się zastanawiać, o co w tym wszystkim chodzi i wydaje mi się, że to wszystko przez popularność mikroblogów. W sytuacji gdy mamy 160 znaków w wiadomości wygodniej jest przygotować komuś paczkę linków i wysłać ją za jednym razem niż szarpać się na raty. Fajne jest to, że do załączanych stron można dodawać krótkie komentarze, dzięki czemu można przygotowywać mini poradniki, które łatwo potem przekazywać.

Tak naprawdę, Sqworl służy właśnie do hurtowego przesyłu linków - nie ma najmniejszego sensu wrzucać do niego jednego odnośnika.

Źródło: Sqworl • ReadWriteWeb