Pamiętacie wpis sprzed miesiąca o tym jak inżynierowie szybko poradzili sobie z wymianą systemu operacyjnego oczywiście na jedyny słuszny Windows XP? Właśnie Królewska Marynarka walczy z... wirusem. Jednak sami są sobie winni, większość komputerów nie spełnia standardów bezpieczeństwa.
Pamiętacie wpis sprzed miesiąca o tym jak inżynierowie szybko poradzili sobie z wymianą systemu operacyjnego oczywiście na jedyny słuszny Windows XP? Właśnie Królewska Marynarka walczy z... wirusem. Jednak sami są sobie winni, większość komputerów nie spełnia standardów bezpieczeństwa.
Wirus dostał się do systemu poczty, a także do internetowego systemu dostępu do okrętów Królewskiej Marynarki Wojennej. Intruz większych szkód nie narobił, jedynie spowolnił prace infrastruktury IT, a także zablokował marynarzom możliwość skontaktowania się z rodziną. Jednak jest to niepokojący sygnał o stanie zabezpieczeń w brytyjskiej armii. Marynarka poinformowała, że już wdraża ulepszenia systemu bezpieczeństwa, aby podobny incydent już się nie zdarzył.
Źródło: http://itbiznes.pl
