Magnetyczny stanik CoreBra łatwo zapiąć i jeszcze łatwiej odpiąć

To gadżet (chyba biustonosz, szczególnie magnetyczny, można nazwać gadżetem?) dla pań, który również panom powinien sprawić sprawić wiele radości. Zamiast skomplikowanych haftek, czy zbyt czasem mocno trzymających zatrzasków, CoreBra posiada po prostu zapięcie magnetyczne. Z przodu oczywiście, więc stanik znacznie łatwiej założyć i jeszcze łatwiej i hmm... ekscytująco zdjąć.

To gadżet (chyba biustonosz, szczególnie magnetyczny, można nazwać gadżetem?) dla pań, który również panom powinien sprawić sprawić wiele radości. Zamiast skomplikowanych haftek, czy zbyt czasem mocno trzymających zatrzasków, CoreBra posiada po prostu zapięcie magnetyczne. Z przodu oczywiście, więc stanik znacznie łatwiej założyć i jeszcze łatwiej i hmm... ekscytująco zdjąć.

Nie należy się obawiać przypadkowego odpięcia, gdyż oprócz magnesu, działającego w tym przypadku głównie pomocniczo, stanik wyposażony jest w guziczki i pętelki. Ale przecież nie trzeba ich wszystkich zapinać i od razu życie stanie się mniej przewidywalne.

Bielizna, produkowana przez AdaptWear przeznaczona jest w zasadzie głównie dla osób z ograniczeniami ruchowymi, mniej sprawnych i starszych. To jedyny haczyk. Ale przecież korzystać z takich magnetycznych zameczków może każdy, dla wspólnego dobra i obopólnej przyjemności. Koszt to jedynie 18 i pół funta plus VAT.

Źródło: Gizmodo