Pomimo bardzo słabych recenzji filmu The Spirit po pokazach testowych, Frank Miller już planuje swoją kolejną produkcję. Co prawda przebąkiwał coś o Sin City 2, ale wygląda na to, że teraz stanie za kamerą adaptacji postaci Bucka Rogersa, a także napisze scenariusz. Stylem nie będzie bardzo różnić się od innych jego historii, czyli będzie mrocznie, pojawią się znane millerowskie rozwiązania wizualne, a w fabule nie zabraknie takich tematów jak korupcja i odkupienie.
Pomimo bardzo słabych recenzji filmu The Spirit po pokazach testowych, Frank Miller już planuje swoją kolejną produkcję. Co prawda przebąkiwał coś o Sin City 2, ale wygląda na to, że teraz stanie za kamerą adaptacji postaci Bucka Rogersa, a także napisze scenariusz. Stylem nie będzie bardzo różnić się od innych jego historii, czyli będzie mrocznie, pojawią się znane millerowskie rozwiązania wizualne, a w fabule nie zabraknie takich tematów jak korupcja i odkupienie.
Buck Rogers to postać znana w USA od lat 20-tych. Rozpoczęła ona swój żywot jako komiks, by później pojawić się na innych platformach medialnych - radio, kilka seriali telewizyjnych, film kinowy. Buck Rogers in the 25th Century traktował o pilocie statku kosmicznego, który na skutek nieszczęśliwego wypadku powraca na Ziemię 500 lat później. Nie jest to już jednak to samo miejsce, które musiało zostać kompletnie odbudowane po wojnie nuklearnej.
Dobrego sci-fi nigdy za wiele, choć coraz bardziej zaczyna martwić mnie osoba Franka Millera. Na pewno jego wizualny styl byłby ciekawym eksperymentem, ale może najpierw poczekajmy na premierę The Spirit, by ocenić, czy równie dobry z niego reżyser. Wielu krytyków ma już swoje zdanie i nie jest ono bynajmniej pocieszające.
Foto: Universal
Źródło: Coming Soon
