Write or Die to marzenie każdego redaktora naczelnego, pewnie naszego również. To niewielkie narzędzie do wpisywania tekstu - z wbudowanymi funkcjami ponaglania. To tak delikatnie mówiąc. Coś dla leniwych dziennikarzy i blogerów.
Jeśli masz coś do napisania na szybko, możesz skorzystać z Write or Die i wprowadzić sobie w ten sposób dodatkową motywację do pracy. Ustalasz sobie ile słów masz do napisania, jak dużo czasu możesz na to przeznaczyć. Ale to nie koniec. Można ustawić sobie opcję „wkurzania" - miłą, normalną i kamikadze. W pierwszej po jakimś czasie od zaprzestania pisania pojawia się okienko z przypomnieniem. W drugiej Write or Die będzie męczył Was irytującym dźwiękiem. A w trzeciej opcji jest jeszcze gorzej... Na szczęście jest kuszący przycisk „Pauza".
To tyko narządzie do wprowadzania tekstu, bez żadnych możliwości edycyjnych - po zakończonym wpisywaniu Write or Die skopiuje automatycznie zawartość swojego okienka do schowka.
Źródło: RedFerret