Nie chodzi rzecz jasna o wagę w sensie dosłownym - zdaniem monitorującej działanie serwisów WWW firmy Pingdom, blogi są po prostu zbyt rozbudowane i za duże dla osób próbujących przeglądać je za pomocą wolniejszych łącz internetowych.
Blogi typu Huffington Post, Gizmodo czy TechCrunch są zdaniem firmy zdecydowanie zbyt duże, jeśli chce się je przeglądać posiadając połączenia typu dial-up czy nawet szerokopasmowe, ale wolniejsze. Użytkownicy takich łącz internetowych muszą na załadowanie się bloga czekać od 30 sekund do nawet trzech minut!
Nie chodzi rzecz jasna o wagę w sensie dosłownym - zdaniem monitorującej działanie serwisów WWW firmy Pingdom, blogi są po prostu zbyt rozbudowane i za duże dla osób próbujących przeglądać je za pomocą wolniejszych łącz internetowych.
Blogi typu Huffington Post, Gizmodo czy TechCrunch są zdaniem firmy zdecydowanie zbyt duże, jeśli chce się je przeglądać posiadając połączenia typu dial-up czy nawet szerokopasmowe, ale wolniejsze. Użytkownicy takich łącz internetowych muszą na załadowanie się bloga czekać od 30 sekund do nawet trzech minut!
Głównym powodem takich problemów z dostępem do treści wpisów jest spora ilość grafiki - zarówno tej w layoucie bloga, jak i obrazów umieszczane bezpośrednio w postach. Pliki graficzne stanowią średnio 61% całkowitego rozmiaru stron, które brane były pod uwagę podczas przeprowadzania analizy.
Źródło: .brandrepublic.com
![Najwyżej wyceniane blogi w USA [top 10]](https://v.wpimg.pl/MWU0MmIuYjY0UjteZg5vI3cKbwQgV2F1IBJ3T2ZAdGAtA35bZhhjMDRUNwg9GiA2O1ksQzkZYmFkBiACJxA0ZngJewwtTXxkNAcuD3BEfzViAXwIfUcveT9AKk80)
