Microsoft postanowił ogłosić prace nad ciekawym projektem. Nazywa się on Boku i jest centralnie wycelowany na LittleBigPlanet. Czemu? - to co naprawdę się liczy w tym tytule to otoczenie i wystrój stworzony przez samych graczy. Brzmi znajomo? I prawidłowo. Przecież o to samo chodzi w LittleBigPlanet. Gra ukaże się na Xboxa 360 i komputery PC. Na razie nie wiadomo jedynie kiedy.
Poniżej film wideo prezentujący grę. Warto rzucić na niego okiem:
Microsoft postanowił ogłosić prace nad ciekawym projektem. Nazywa się on Boku i jest centralnie wycelowany na LittleBigPlanet. Czemu? - to co naprawdę się liczy w tym tytule to otoczenie i wystrój stworzony przez samych graczy. Brzmi znajomo? I prawidłowo. Przecież o to samo chodzi w LittleBigPlanet. Gra ukaże się na Xboxa 360 i komputery PC. Na razie nie wiadomo jedynie kiedy.
Poniżej film wideo prezentujący grę. Warto rzucić na niego okiem:
PDC 08: Microsoft shows Boku
Pierwszą i najbardziej oczywistą rzeczą, którą można określić po obejrzeniu trailera, jest trójwymiarowe środowisko w grze. Jak dobrze wiemy Sackboy grasuje jedynie w 2D, jednak na planszach jest coś w stylu głębi poziomów.
Poza tym wydaje się, że w Boku pojawi się więcej bohaterów. LittleBigPlanet to tylko i wyłącznie jedna szmaciana kukiełka.
Są jednak pewne różnice - to co czyni LittleBigPlanet tak świetnym tytułem, to również piękna oprawa graficzna. Wszystkie obiekty wyglądają idealnie, jest bardzo realistycznie. W Boku trochę to wszystko nam kuleje. Wracając również do postaci bohatera - Sackboy pozwala na utożsamianie się z nim poprzed personalizację jego wyglądu, kontrolowanie jego ruchów. Na powyższym trailerze brakuje takich cech, a jak dobrze wiemy mogą one znacząco obciążyć wagową szalę.
Źródło: secondstorygamer