Fable 2 ostro skrytykowane

Fable 2 ostro skrytykowane

Fable 2 ostro skrytykowane
Michał Zieliński
22.10.2008 17:00

Śmiało można rzec, że szumnie zapowiadane Fable 2 odniosło sukces. Wysokie oceny w branżowych serwisach, ilość sprzedanych w ciągu jednego dnia kopii oraz komentarze fanów wydają się tylko to potwierdzać.

No właśnie, wydają. W sieci pojawiły się opinie, że Peter Molyneux znowu nie dotrzymał słowa, a gra w obecnej formie łamie prawa konsumenta. A wszystko to przez kooperację.

Śmiało można rzec, że szumnie zapowiadane Fable 2 odniosło sukces. Wysokie oceny w branżowych serwisach, ilość sprzedanych w ciągu jednego dnia kopii oraz komentarze fanów wydają się tylko to potwierdzać.

No właśnie, wydają. W sieci pojawiły się opinie, że Peter Molyneux znowu nie dotrzymał słowa, a gra w obecnej formie łamie prawa konsumenta. A wszystko to przez kooperację.

A raczej jej brak. Wydana wczoraj gra nie posiadała w ogóle tego trybu! Dopiero po kilku godzinach od premiery Lionhead Studio's udostępniło (zgodnie z zapowiedziami) stosowny patch, który poprawiał uchybienie. W tym momencie można by rzec, że problem został rozwiązany, ale rzeczywistość jest zgoła inna.

Obraz

Otóż w zapowiedziach słyszeliśmy o arcy rozbudowanej rozgrywce online, która, na modłę popularnych MMORPG, pozwoli graczom wspólnie stawiać czoła przygodom. I faktycznie tak jest, tylko, że rozgrywkę przeprowadzamy za pomocą NPC. Nie ma możliwości przenoszenia swoich postaci oraz przedmiotów do "krain" innych graczy. Co ciekawe, wszystko co zdobyliśmy podczas zabawy ze znajomymi znajdujemy w ekwipunku herosów kierowanych w kampanii singleplayer.

W imieniu fanów pozycji żywię nadzieje, że jest to tylko niedopatrzenie wynikające z pośpiechu (khym, khym) i zostanie szybko naprawione.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)