Dźwięczny temat, czyli o odgłosach gier

Dźwięczny temat, czyli o odgłosach gier

Dźwięczny temat, czyli o odgłosach gier
Damian
22.10.2008 12:00

O grafice w grach komputerowych mówi się często. Na przykład o tym, że wciąż jest coraz lepsza, coraz bardziej realistyczna i, że już niedługo gry zaczną przypominać filmy. Dlaczego tak rzadko wspominamy o dźwięku?! Czyżby on w ogóle nie miał znaczenia? Zastanówmy się nad tym...

O grafice w grach komputerowych mówi się często. Na przykład o tym, że wciąż jest coraz lepsza, coraz bardziej realistyczna i, że już niedługo gry zaczną przypominać filmy. Dlaczego tak rzadko wspominamy o dźwięku?! Czyżby on w ogóle nie miał znaczenia? Zastanówmy się nad tym...

Muzyka dla każdego!

Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/10/needforspeedcarbon2.jpg)

Oczywiście nie tylko takie produkcje wchodzą w grę, ale bawiąc się właśnie nimi, najwięcej obcujemy z muzyką. W innych pozycjach najczęściej kończy się na menu lub wyjątkowo na filmikach. Wielu producentów umożliwia wgrania własnej muzyki. Najlepszym tego przykładem jest Rockstar i ich GTA, w którym to, w trakcie jazdy samochodem, można posłuchać stacji radiowej z własnymi „kawałkami”.

Rozmowa jest lekarstwem na wszystko...

W tej sytuacji dobrym przykładem są gry RPG z polskim Wiedźminem na czele. Rozmów i dyskusji jest tam tyle, ile gwiazd na niebie (ależ romantycznie się zrobiło), więc muszą one stać na wysokim poziomie. Nie chciałbym spędzić kilku ładnych godzin, słuchając gadania jakiegoś kolesia, od głosu którego bierze mnie nerwica. Nie zapominajmy także o Mass Effect, w którym było aż 350 postaci, które miały kwestie dialogowe! Na dodatek można było odpowiadać na różne sposoby. Strach pomyśleć, ile trwało nagrywanie samych rozmów.

Co w trawie piszczy

Obraz
© [źródło](http://grrr.pl/images/2008/10/silent_hill3.jpg)

W roli głównej

Nie możemy także zapomnieć o grach, w których głos odgrywa główną rolę. Mam tutaj na myśli Rock Band, Singstar oraz Guitar Hero. Świetne kawałki rockowe i nie tylko, z pewnością dodają im kolorytu, a gwiazdy takie, jak Aerosmith (w Guitar Hero) są godne występowania w grach? Wiem, że to gry są godne tego, żeby występowali w nich tzw. "celebrites", ale przecież my gracze mamy swoje zdanie, prawda? W końcu LICZĄ SIĘ TYLKO GRY!!!

No i na zakończenie mała ciekawostka. Filmik o tym, jakby wyglądało nasze życie gdyby były w nim dźwięki z gier:

Źródło: Wikimedia

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)