Rząd 2.0?

Rząd 2.0?

Rząd 2.0?
Grzesiek Powalski
21.10.2008 08:00

Wyobraźcie sobie ile wiadomości dotyczących spraw społecznych posiadają rządy. Dane dotyczące przestępczości, zatrudnienia, wymiany handlowej, czy trendów ekonomicznych są niedostępne dla ogółu obywateli lub dostępne w formacie ogromnych tabel, które zawierają ogromne ilości skomplikowanych informacji. A wszystko to można by łatwo przystosować do narzędzi Web 2.0

Wyobraźcie sobie ile wiadomości dotyczących spraw społecznych posiadają rządy. Dane dotyczące przestępczości, zatrudnienia, wymiany handlowej, czy trendów ekonomicznych są niedostępne dla ogółu obywateli lub dostępne w formacie ogromnych tabel, które zawierają ogromne ilości skomplikowanych informacji. A wszystko to można by łatwo przystosować do narzędzi Web 2.0

Amerykanie już zaczynają o tym myśleć i przerabiają informacje dostępne na rządowych stronach, tak aby były one przydatne społecznie. Możesz skorzystać na przykład ze SpotCrime-DC, aby zobaczyć czy w twojej okolicy nie grasuje rabuś lub sprawdzić czy jest sens wynająć mieszkanie w tej czy innej dzielnicy miasta.

W Columbii (Karolina Południowa) myśli się teraz o wprowadzeniu aplikacji internetowych, widgetów, map oraz aplikacji pod Facebooka i iPhone’a, które w łatwy i przystępny sposób pozwalałyby korzystać z rządowych danych. Projekt nazwano Apps for Democracy.

Ciekawe, czy w Polsce ktoś wpadnie w końcu na taki pomysł…

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)