Pewnie nie raz zdarzyło wam się zasnąć w autobusie lub pociągu, kiedy wracaliście z imprezy. Japończycy mają podobny problem, kiedy jadą do pracy. To właśnie było powodem wymyślenia urządzenia o nazwie „Noriko-san”. Konstruktorem tej pomysłowej maski jest Pyocotan, rysownik mangi.
Pewnie nie raz zdarzyło wam się zasnąć w autobusie lub pociągu, kiedy wracaliście z imprezy. Japończycy mają podobny problem, kiedy jadą do pracy. To właśnie było powodem wymyślenia urządzenia o nazwie „Noriko-san”. Konstruktorem tej pomysłowej maski jest Pyocotan, rysownik mangi.
Maska posiada elektroniczny wyświetlacz, na którym wypisany jest twój cel podróży, aby inni pasażerowie wiedzieli, na jakim przystanku musisz wysiąść. Cała idea polega na tym, abyś mógł spać spokojnie wiedząc, że ktoś obudzi cię, gdy dojedziesz do swojego przystanku.
Co ciekawe, podczas jazdy testowej pomysł nie wypalił, ponieważ nikt nie powiadomił osoby testującej o tym, że dotarła na miejsce. Jednak twórca wierzy, że wynalazek będzie bardzo popularny, a wtedy pasażerowie będą budzić współpasażerów. Urządzenie ma kosztować 200 dolarów.
Mnie zastanawiają jednak dwie rzeczy. Co będzie, jeśli każdy postanowi zrobić sobie drzemkę? A także, czy nie prościej byłoby zrobić sobie prostą tabliczkę z informacją, gdzie się wysiada…
Źródło: SlashGear
