Flock 2.0 jest, ale zainteresowanych brak

Flock 2.0 jest, ale zainteresowanych brak

Flock 2.0 jest, ale zainteresowanych brak
Paweł Cebula
15.10.2008 15:00

Praktycznie bez większego echa pojawił się wczoraj Flock 2.0. Nikt do końca nie jest w stanie zrozumieć tego stanu rzeczy - w końcu jest to przeglądarka, która podsuwa pod nos wiele opcji i narzędzi pozwalających czerpać z "web 2.0" pełnymi garściami, wykorzystując dobre i sprawdzone rozwiązania z Firefoksa.

Praktycznie bez większego echa pojawił się wczoraj Flock 2.0. Nikt do końca nie jest w stanie zrozumieć tego stanu rzeczy - w końcu jest to przeglądarka, która podsuwa pod nos wiele opcji i narzędzi pozwalających czerpać z "web 2.0" pełnymi garściami, wykorzystując dobre i sprawdzone rozwiązania z Firefoksa.

Flock jest praktycznie przeznaczony dla każdego kto korzysta z popularnych serwisów społecznościowych jak Flickr, YouTube, Delicious, FaceBook, Digg czy prowadzących swojego bloga na jednej z popularnych platform.

Inną rzeczą, która powinna przyciągać jest zastosowanie rozwiązań znanych z przeglądarki Firefox - użytkownicy zatem nie są narażeni na różnego rodzaju eksperymenty, tylko korzystają ze sprawdzonych rozwiązań. Co więcej, Flock doskonale radzi sobie z dodatkami przeznaczonymi właśnie dla Firefoksa, zatem zmiana z Firefoksa na Flocka nie jest równoznaczna z porzuceniem przydatnych rozszerzeń.

Mimo standardowego zaimplementowania wielu możliwości, które uzyskujemy w Firefoksie po instalacji dodatków, przeglądarka nie działa w sposób ociężały i nie odczuwa się efektu sporych możliwości pod postacią nadmiernego pożerania zasobów komputera takich jak pamięć RAM, czy procesor.

Flock 2.0 wnosi wszystko to, co posiada od jakiegoś czasu Firefox 3, a więc działa na pewno szybciej, stabilniej, lepiej radzi sobie z wyświetlaniem stron, jest bezpieczniejszy. Dodano także wsparcie dla kolejnego serwisu społecznościowego jakim jest MySpace.

Jeżeli zatem Firefox to dla Ciebie za mało, Opera po prostu Ci nie odpowiada, a Internet Explorera omijasz szerokim łukiem, to może warto zaprzyjaźnić się z Flockiem?

Przeglądarka Flock dostępna jest dla Maka, Linuksa i Windowsa. W wersji 2.0 niestety tylko w języku angielskim, ale jestem pewien, że pojawi się także i polskojęzyczny interfejs - tak jak miało to miejsce dotychczas.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)