Ogólnie rzecz biorąc, kto ma konto Gmail, ten nie ma problemów z konwersją plików, przynajmniej, gdy mówimy o najbardziej popularnych formatach.
Ale może, ktoś nie może lub nie chce mieć Gmaila a konwertować pliki i, owszem, chce.
Można do tego wykorzystać adresy poczty email. Mantyk polega na tym, że wysyła się pod dany adres emaila z załącznikiem w postaci pliku, który życzymy sobie przekonwertować - zaś w odpowiedzi dostajemy maila z załącznikiem w pożądanym formacie.
Oto kilka przykładów takich konwertujących pliki adresów:
- iPhone@pdfonline.com?Niech was nie zmyli ten "iphone". Na adres ten można posyłać pliki do konwersji zarówno z rozmaitych urządzeń przenośnych jak i komputerów biurkowych. Na ten adres wysyłamy pliki Microsoft Visio albo MS Word a dostajemy w zamian PDF-y. Oczywiście, jest limit wielkości pliku - 1 MB.
pdf@koolwire.com?Konwertuje dokumenty Microsoft Worda, Excela i prezentacje Power Pointa do PDF-ów. Tu limit wynosi 10 MB.
doc@koolwire.com?Konwertuje PDF-y do dokumentów wordowych lub RTF.
mp3@koolwire.com?Konwertuje obiekty WAV do plików MP3.
wav@koolwire.com?Konwertuje empetrójki do WAV, czyli na odwrót.