Arturowa legenda, czyli Sonic and the Black Knight

Czarny rycerz na czarnym koniu postanowił zrobić małe przemeblowanie w krainie Arthura. Dla niewtajemniczonych jest to pewnego rodzaju sequel po Sonic and the Secret Rings. W grze Sonic and the Black Knight otrzymamy szpadę, bądź też miecz (skoro mowa o jakimś Arturze, to może i ekskalibur się znajdzie?), którym da się sterować za pomocą Wii-lota (gra ukaże się tylko na konsolę Nintendo).

Czarny rycerz na czarnym koniu postanowił zrobić małe przemeblowanie w krainie Arthura. Dla niewtajemniczonych jest to pewnego rodzaju sequel po Sonic and the Secret Rings. W grze Sonic and the Black Knight otrzymamy szpadę, bądź też miecz (skoro mowa o jakimś Arturze, to może i ekskalibur się znajdzie?), którym da się sterować za pomocą Wii-lota (gra ukaże się tylko na konsolę Nintendo).

Powyżej zamieściłem nowy trailer z gry, który - trzeba przyznać - zapowiada tytuł całkiem nieźle. Jak zwykle niebieski jeż robi wszystko w pośpiechu, jednak dla niego nie ma rzeczy niemożliwych.

Kolejny raz trzeba uratować świat przed jakimś nikczemnym jegomościem i jego podstepnymi planami? - proszę bardzo. Premiera wiosną 2009.

Źródło: kotaku