JCVD z Jean-Claude Van Dammem zbiera bardzo dobre recenzje, udowadniając, że aktor jednak posiada w sobie potencjał aktorski. Najwyraźniej jego zapowiedzi z końca maja nie były zwykłymi mrzonkami. Tymczasem w sieci pojawił się amerykański zwiastun filmu z pochwalnymi hasłami z różnych serwisów. Czyżby kariera Van Damme'a miała się rozpocząć na nowo? Może się o tym przekonamy, o ile jakiś dystrybutor zdecyduje się sprowadzić film do Polski.
JCVD z Jean-Claude Van Dammem zbiera bardzo dobre recenzje, udowadniając, że aktor jednak posiada w sobie potencjał aktorski. Najwyraźniej jego zapowiedzi z końca maja nie były zwykłymi mrzonkami. Tymczasem w sieci pojawił się amerykański zwiastun filmu z pochwalnymi hasłami z różnych serwisów. Czyżby kariera Van Damme'a miała się rozpocząć na nowo? Może się o tym przekonamy, o ile jakiś dystrybutor zdecyduje się sprowadzić film do Polski.
Jean-Claude Van Damme gra w filmie siebie samego. Nękany problemami podatkowymi i wojną z żoną o prawa rodzicielskie nad córeczką aktor przeżywa ciężkie chwile, gdyż nawet Steven Seagal podkrada mu rolę. Aktor wraca do kraju, w którym się urodził, gdzie ma nadzieję na znalezienie spokoju. Niestety splotem wydarzeń popada w konflikt z prawem.
Foto: Gaumont
Źródło: /Film