Oficjalnej premiery nie było, ale w sieci krążą już pierwsze zdjęcia czytnika ebooków Kindle drugiej generacji. Rewolucyjnych zmian nie ma: rozmiary porównywalne z poprzednim modelem, ten sam czytelny, 6-calowy wyświetlacz e-ink (niestety wciąż nie dotykowy, jak u konkurencyjnych Sony PRS-700 i iRex 1000SW), zaokrąglone klawisze i sama obudowa.
Oficjalnej premiery nie było, ale w sieci krążą już pierwsze zdjęcia czytnika ebooków Kindle drugiej generacji. Rewolucyjnych zmian nie ma: rozmiary porównywalne z poprzednim modelem, ten sam czytelny, 6-calowy wyświetlacz e-ink (niestety wciąż nie dotykowy, jak u konkurencyjnych Sony PRS-700 i iRex 1000SW), zaokrąglone klawisze i sama obudowa.
Ułatwione zostało przenoszenie elektronicznych książek z komputera, dzięki zastąpieniu dedykowanego kabla, kabelkiem ze złączem mini-USB, przez który można również ładować baterie. Download elektronicznych treści nadal odbywa się z zastosowaniem komórkowej technologii EVDO, niestety nadal nie ma Wi-Fi.
Pamięć urządzenia to prawdopodobnie 1,5 GB, niestety nie ma możliwości jej rozszerzania za pomocą kart pamięci. Tył czytnika jest metalowy - podobnie jak w iPodach, zresztą zaokrąglony Kindle 2 upodobnił się trochę do większych odtwarzaczy Apple.
Nie wiadomo jeszcze nic na temat ceny i dostępności nowego czytnika, ale zapowiadany był na październik, więc zapewne zdjęcia nie zostały ujawnione przypadkowo i być może w przyszłym tygodniu należy spodziewać się oficjalnej premiery Kindle 2.
Zmiany jako się rzekło bardziej kosmetyczne, ja czekam na zapowiadany na przyszły rok zupełnie nowy czytnik od Amazona, z większym ekranem. Jeśli jeszcze będzie miał Wi-Fi i dotykowy ekran, a cena pozostanie na podobnym poziomie co obecnego Kindle (w przeliczeniu ok. 800 zł), to będzie mój czytnik marzeń.
Źródło: Boy Genius Report • CrunchGear
