FIFA 09 - test dema gry

FIFA 09 - test dema gry

FIFA 09 - test dema gry
Mateusz Gajewski
17.09.2008 11:09

Ostatnio przeglądając Xbox Live Marketplace zauważyłem demo gry Fifa 09. Muszę szczerze przyznać, że grałem w dwie poprzednie części tej gry na Xboxie 360, a nawet przez chwilę w moim czytniku kręciła się wersja poświęcona minionym Mistrzostwom Europy, jednak o ile wydanie Fify 08 było grą wartą uwagi, to o kolejnych dwóch już tego powiedzieć nie można.

Wersja z 2007 roku była po prostu kiepska, a Euro 2008 to smakołyk cieszący jedynie przez chwilę, wszakże ile razy można zdobywać Mistrzostwo Starego Kontynentu Polską, patrząc jak nasi reprezentanci dostają bańki. Kiedy więc wybrałem opcję pobrania dema Fify 09 stało przede mną kilka pytań, przede wszystkim chciałem wiedzieć ile radości można jeszcze wykrzesać ze starej, dobrej Fify. Może demo nie pozwala całkowicie tego odkryć, ale warto zagłębić się w nie chociaż na chwilę. Zapraszam do testu dema Fify 09.

Ostatnio przeglądając *Xbox Live Marketplace *zauważyłem demo gry Fifa 09. Muszę szczerze przyznać, że grałem w dwie poprzednie części tej gry na Xboxie 360, a nawet przez chwilę w moim czytniku kręciła się wersja poświęcona minionym Mistrzostwom Europy, jednak o ile wydanie Fify 08 było grą wartą uwagi, to o kolejnych dwóch już tego powiedzieć nie można.

Wersja z 2007 roku była po prostu kiepska, a Euro 2008 to smakołyk cieszący jedynie przez chwilę, wszakże ile razy można zdobywać Mistrzostwo Starego Kontynentu Polską, patrząc jak nasi reprezentanci dostają bańki. Kiedy więc wybrałem opcję pobrania dema Fify 09 stało przede mną kilka pytań, przede wszystkim chciałem wiedzieć ile radości można jeszcze wykrzesać ze starej, dobrej Fify. Może demo nie pozwala całkowicie tego odkryć, ale warto zagłębić się w nie chociaż na chwilę. Zapraszam do testu dema Fify 09.

Obraz

Na samym początku ciekawy smakołyk - przed wszystkimi powitalnymi ekranami otrzymujemy możliwość wyboru języka polskiego. Takie zagranie takie ze strony EA niesie ze sobą jednak pewne konsekwencje - podczas rozgrywania meczów jedynie dźwięki jakie słyszymy to gwizdki sędziów, bądź też kibiców, oraz odgłosy kopanej piłki i ryki zawodników. Brakuje tutaj komentarza, który jednak na pewno trafi do ostatecznej wersji. Demo ograniczone jest wszakże konkretną przestrzenią i wrzucanie komentarza w kilku językach zajęłoby na pewno sporo miejsca.

Do dyspozycji oddano nam 6 klubów, są to: AC Milan, Chelsea, FC Schalke 04, Marsylia, Real Madryt i Toronto FC. Jak na demo nie jest więc źle, choć przyznam szczerze, że polski akcent byłby mile widziany. Niestety, ale elektronicy uznali, że jeden stadion wystarczy. Tak oto możemy cieszyć nasze oczy widokiem pięknego Wembley Stadium podczas wszystkich rozgrywek.

Obraz

Jak to w demach bywa, tak i tu - mamy do dyspozycji jedynie tryb meczu towarzyskiego. Co jednak ciekawe jeśli mamy z kim go zagrać, to wcale nie jesteśmy skazani na łaskę komputera. W każdej chwili możemy podłączyć drugiego pada i zamiast mechanicznego mózgu konsoli otrzymujemy opcję współzawodniczenia z realnym przeciwnikiem siedzącym obok.

Sam mecz ma ograniczenie czasowe, którym są 2 minuty na jedną połowę. W moim odczuciu to zbyt mało czasu. W przypadku rozgrywania całego sezonu ilośc ta okazuje się zbawienna, jednak w chwili gdy razem z kumplem chcemy poszarpać w kawałek solidnej piłki, wydaje się, że czas płynie 10 razy szybciej. Przy bezbramkowym, bądź remisowym wyniku nie ma nawet możliwości rozegrania dogrywki. Demo pozwala jedynie na szybkie rzuty karne.

Obraz

Na pewno znacie już charakterystyczną cechę ostatnich odsłon Fify, która pozwala na rozegranie pewnego rodzaju treningu gdy wczytywany jest mecz. W odsłonie z numerkiem 09 cechę tę wzbogacono o eleganckie przejście. Gdy gra zostanie już załadowała, wszystkie elementy wypełniające szare boisko treningowe zmieniają się w piękną zieloną murawę, otoczoną kotłem pełnym wrzeszczących i skandujących nazwy klubów kibiców.

Nawiązując do tego co napisałem wcześniej oceniam demo Fify 09 na bardzo dobry z plusem. Wersja demonstracyjna nie dość, że oferuje nam możliwość rozegrania kilku szybkich sparingów z przyjacielem siedzącym obok, to jeszcze dodatkowo w miły sposób zapełnia lukę i zabija czas oczekiwania oficjalnej premiery pełnej wersji. W Europie będzie na miała miejsce 3 października.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)