Biurko z kawałka blachy - to brzmi zupełnie jak obity blachą stół w piwiarni. Myśląc na skróty popełniacie błąd poznawczy - 3Fold, zaprojektowane i wykonywane przez londyńskich dizajnerów z Formtank, to biurko którego nie powstydziłby się niejeden prezes prężnej firmy komputerowej (lub właściciel dobrze sprzedanego startupa).
Biurko z kawałka blachy - to brzmi zupełnie jak obity blachą stół w piwiarni. Myśląc na skróty popełniacie błąd poznawczy - 3Fold, zaprojektowane i wykonywane przez londyńskich dizajnerów z Formtank, to biurko którego nie powstydziłby się niejeden prezes prężnej firmy komputerowej (lub właściciel dobrze sprzedanego startupa).
Biurko 3Fold zostało bowiem wykonane przez cięcie i gięcie z jednego standardowego arkusza stalowej blachy, zupełnie jak origami. Wykorzystano do tego oczywiście najnowsze technologie CAD/CAM. Oprócz niebagatelnego wyglądu, biurko jest superoszczędne, bowiem jak twierdzą projektanci, straty materiałów przy wykonywaniu nie przekraczają 4%.
Mimo tej oszczędności, cena (od 16 tys. zł, do czego doliczyć trzeba jeszcze koszt szklanego blatu) stawia biurko poza zasięgiem zwykłych śmiertelników.
Jeśli biurko to mało, można dokupić stół konferencyjny 2Fold. Taki średniej wielkości (ok. 3,5 m długości, na 10-12 osób) za mniej więcej 30 tys. zł. A mogą być jeszcze większe.
Źródło: Boing Boing • Formtank
