Zwolennicy Xboxa 360, którzy zdążyli już odstawić na półkę pudełko z grą GTA IV zapewne z niecierpliwością wyczekują już od dawna zapowiadanego dodatku, którego premierę przewidziano na jesień tego roku. Można by wręcz rzecz iż będzie to oddzielny tytuł, bowiem producenci zapowiadali wcześniej, że wielkością uzupełnienie to będzie dorównywało obszarowi San Andreas. Jak się jednak okazuje możemy się nieco rozczarować...
Zwolennicy Xboxa 360, którzy zdążyli już odstawić na półkę pudełko z grą GTA IV zapewne z niecierpliwością wyczekują już od dawna zapowiadanego dodatku, którego premierę przewidziano na jesień tego roku. Można by wręcz rzecz iż będzie to oddzielny tytuł, bowiem producenci zapowiadali wcześniej, że wielkością uzupełnienie to będzie dorównywało obszarowi San Andreas. Jak się jednak okazuje możemy się nieco rozczarować...
Reprezentant Microsoftu poproszony o potwierdzenie jesiennej daty premiery dodatku w odpowiedzi powiedział "Sugeruję kontakt z firmą Rockstar w sprawie komentarza na ten temat". Wspomniany producent i zarazem wydawca gry również milczy, mówiąc iż oficjalna data premiery dodatku nie została jeszcze ustalona.
Można więc śmiało wywnioskować, że prawdopodobnie w tym roku nie ujrzymy obiecanego dodatku, a do czasu, kiedy ponownie przybierzemy postać sympatycznego Nico Bellica i przeżyjemy wspólnie z nim nowe przygody, musimy cierpliwie czekać.
Źródło: gamepro
