Chrome: już znaleziono luki bezpieczeństwa

Chrome: już znaleziono luki bezpieczeństwa

Chrome: już znaleziono luki bezpieczeństwa
K Falernowa
04.09.2008 08:00

Wyścig pomiędzy twórcami zabezpieczeń a osobami chcącymi je złamać trwa od kiedy istnieją komputery. Tym razem jednak wyszło dość śmiesznie - potentat internetowy Google przed premierą swojej przeglądarki Google Chrome chwalił się, że będzie to produkt bardzo bezpieczny. Tymczasem pierwsze exploity do niego pojawiły się... kilka godzin po udostępnieniu Chrome.

Wyścig pomiędzy twórcami zabezpieczeń a osobami chcącymi je złamać trwa od kiedy istnieją komputery. Tym razem jednak wyszło dość śmiesznie - potentat internetowy Google przed premierą swojej przeglądarki Google Chrome chwalił się, że będzie to produkt bardzo bezpieczny. Tymczasem pierwsze exploity do niego pojawiły się... kilka godzin po udostępnieniu Chrome.

Google Chrome oparte jest na znanym z Safari 3.1 silniku WebKit 525.13 - mimo, że istniejąca w nim luka znana jako Safari Secret Bomb została w późniejszych wersjach poprawiona, w Chrome wykorzystano właśnie ten silnik. Przeglądarka jest więc, wbrew zapewnieniom Google, bardzo podatna na ataki z zewnątrz.

Ekspert ds. bezpieczeństwa informatycznego Aviv Raff opublikował z kolei demonstracyjny exploit, który umożliwia uruchamianie bez wiedzy użytkownika plików wykonywalnych. Wystarczy, że użytkownk odruchowo kliknie w specjalnie spreparowany odnośnik.

Zaraz po wykryciu tych błędów okazało się, że Chrome - także wbrew zapewnieniom Google - stabilna również nie jest. Teoria była taka, że ewentualne zakłócenia w działaniu jednej z kart przeglądarki powodować miały najwyżej zawieszenie tej karty - nie zaś całego Chrome. To też okazało się nieprawdziwe: kolejny exploit napisany przez Rishiego Narana zawiesza całkowicie cały program.

Chrome dopiero ujrzało światło dzienne, a już okazuje się być mocno dziurawe. Najprawdopodobniej tego typu luk bezpieczeństwa znajdzie się jeszcze trochę. Wypada więc uznać, że mimo, iż Chrome faktycznie robi rewolucję jeśli chodzi o sposób korzystania z przeglądarki - to lepiej się jednak na nią na razie nie przesiadać.

Spokojnie poczekajmy, może w kolejnych wersjach błędy zostaną poprawione.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)