Koncepcja słuchawek FeelFree opracowana przez dizajnera Hannesa Seeberga opiera się na odkrytym już w XIX wieku efekcie binaural beats - fal dźwiękowych o niskiej częstotliwości oddziałujących na mózg niezależnie od bodźców fizycznych i pomagających m.in. w redukcji stresu, ułatwiających zapamiętywanie i mentalne oczyszczanie umysłu - cokolwiek to znaczy.
Koncepcja słuchawek FeelFree opracowana przez dizajnera Hannesa Seeberga opiera się na odkrytym już w XIX wieku efekcie binaural beats - fal dźwiękowych o niskiej częstotliwości oddziałujących na mózg niezależnie od bodźców fizycznych i pomagających m.in. w redukcji stresu, ułatwiających zapamiętywanie i mentalne oczyszczanie umysłu - cokolwiek to znaczy.
Nike FeelFree to nie są słuchawki w prawdziwym tego słowa znaczeniu gdyż wytwarzane przez nie fale dźwiękowe o niskiej częstotliwości nie docierają do uszu, ale bezpośrednio do mózgu. Twórca ich koncepcji, istniejącej jak dotąd jedynie wirtualnie, wymyślił że realizacji mogłaby się podjąć duży producent, kojarzony z aktywnością fizyczną - stąd nazwa firmy Nike. Nie wiadomo, czy jest ona gotowa podjąć się współpracy przy wdrażaniu koncepcji w życie.
Urządzenie ma być na tyle zaawansowane technologicznie, by odczytywać częstotliwość fal mózgowych użytkownika i dostosować do nich częstotliwości emitowane przez „słuchawki". Dzięki dostosowaniu łatwiejsze ma być oddziaływanie emitowanych fal na umysł i osiągnięcie zamierzonych efektów.
W zabieganym świecie, pełnym stresu i ciągle rosnących oczekiwań, taki mentalny wspomagacz na pewno znalazby zastosowanie. Trzeba tylko znaleźć czas na jego używanie.
Źródło: Tech Digest
