Jesień, czyli seriale! Oto 10 produkcji, których powrotu nie mogę się doczekać

Jesień, czyli seriale! Oto 10 produkcji, których powrotu nie mogę się doczekać

"The Big Bang Theory" (Fot. CBS)
"The Big Bang Theory" (Fot. CBS)
Marta Wawrzyn
05.09.2012 16:00, aktualizacja: 14.01.2022 09:20

Wrzesień to nie tylko smutny czas, kiedy dzieci wracają do szkoły, a dorośli przestają obijać się w pracy. To początek sezonu serialowego, z pompą odpalanego zwłaszcza w USA. Oto mój subiektywny wybór produkcji, na które w tym roku czekam najbardziej.

Wrzesień to nie tylko smutny czas, kiedy dzieci wracają do szkoły, a dorośli przestają obijać się w pracy. To początek sezonu serialowego, z pompą odpalanego zwłaszcza w USA. Oto mój subiektywny wybór produkcji, na które w tym roku czekam najbardziej.

Pan nadredaktor oznajmił mi kilka dni temu, że chciałby wpis o sezonie serialowym. Taki ogólny, najlepiej odpowiadający na pytanie, na które 10 jesiennych seriali najbardziej warto czekać. Wpadłam w zrozumiałą panikę, bo ja czekam nie na 10, ale co najmniej na 50 seriali. 10, też coś. Jak tu wybrać 10 spośród kilku dziesiątek powracających seriali?

Niby od seriali amerykańskich stacji ogólnodostępnych, które z hukiem zaczynają swój sezon we wrześniu (gdybyście potrzebowali, tutaj znajdziecie daty premier seriali jesienią 2012), wolę produkcje kablówek. Niby czczę "Mad Men", "Breaking Bad" i "Justified". Ale w gruncie rzeczy nie pogardzę też najbardziej mainstreamowymi produkcjami.

Na mojej tegorocznej liście znalazły się seriale bardzo różne, niekoniecznie te, które uważam za najlepsze z najlepszych, ale przede wszystkim te, których w tym roku z jakiegoś powodu nie mogę się doczekać. Większość z nich nie ma nic wspólnego z geekowskimi klimatami, bo szczerze powiedziawszy, ostatnio trudno jest o produkcje na poziomie "Firefly" czy "Battlestar Galactica".

Dziesiątka jaka jest, każdy widzi. Na pewno Wy macie lepsze dziesiątki, dlatego zachęcam do ich przedstawiania w komentarzach. A poza tym wyznać muszę, że liczę na jakąś fajną nowość – może "Arrow", może "Nashville", może "Vegas"? Widziałam już pilota "Revolution" i choć zachwytu wielkiego u mnie nie wywołał, muszę przyznać, że to kawał solidnej rozrywki. Z pewnością obejrzę kolejne odcinki i życzę tej produkcji, żeby znalazła swój styl.

Gdyby interesowały Was tegoroczne nowości, polecam mój wczorajszy tekst z Serialowej. Ja nowe seriale uwielbiam. Co roku we wrześniu czuję się jak dziecko w sklepie z zabawkami – i nieważne, że większość z nich jest popsuta i szybko ląduje na półce z napisem "Kolejna nieśmieszna komedia" albo "Kolejny banalny procedural". Po prostu lubię odpalać coś, czego nigdy wcześniej nie widziałam.

A oto moja tegoroczna lista seriali najbardziej oczekiwanych z oczekiwanych. Uwaga na możliwe spoilery – starałam się ich unikać, ale licho nie śpi. Wszystkie trailery są nowe, więc jeśli nie jesteście na bieżąco, najlepiej ich nie odpalajcie.

10. "Misfits"

Moje ulubione nietypowe science fiction (choć może wcale nie tak nietypowe?). Nie ogłoszono jeszcze daty premiery 4. sezonu, nie wiem też, na co właściwie czekam, bo prawie nikt ze starej obsady się nie ostał, nie ma też jeszcze żadnych zwiastunów. Ufam jednak, że Brytyjczycy wiedzą, co robią, i kolejna seria szalonej opowieści o zwykłych ludziach, których natura obdarzyła supermocami, nie będzie gorsza od poprzednich.

9. "Fringe"

Jeszcze tylko 13 odcinków i koniec. Nie byłam nigdy wielką fanką "Fringe", ale przed finałowym sezonem zaczyna mnie dopadać smutek, że to już koniec. Ten serial nie miał łatwo, FOX przez lata rzucał go po całej ramówce, nigdy nie było wiadomo, czy będzie kolejny sezon, czy może skasują i nawet nie dadzą się pożegnać. Stacja zachowała się jednak przyzwoicie, wszystkie wątki zostaną zamknięte. Teraz już tylko od twórców zależy, czy ostatnie starcie ekipy Fringe zapamiętamy na długo.

  1. "Boardwalk Empire" ("Zakazane imperium")
  1. "Sons of Anarchy" ("Synowie Anarchii")
  1. "Person of Interest"
  1. "Parks and Recreation"Pamiętam czasy, kiedy nie było żadnych ograniczeń geograficznych i oglądałam co tydzień "Saturday Night Live" jak człowiek na stronie NBC. To właśnie wtedy zakochałam się w duecie Tina Fey – Amy Poehler. "30 Rock" Tiny niestety już dogorywa, ale "Parks and Recreation" Amy po czterech sezonach wydaje mi się wciąż tak samo urocze i pomysłowe jak na początku. Duża w tym oczywiście zasługa najrozsądniejszego wąsacza pod słońcem, Rona Swansona.4. "The Good Wife" ("Żona idealna")
  1. "Revenge" ("Zemsta")
  1. "The Big Bang Theory" ("Teoria wielkiego podrywu")Był taki moment, kiedy prawie straciłam wiarę w "TBBT". Dokładniej mówiąc, nie podobał mi się 4. sezon, kiedy to w serialu zaroiło się od kobiet, Leonard stał się niemalże żigolakiem, Sheldon zamiast grać w Halo zaczął spoglądać na Amy i cała historia niebezpiecznie skręciła w stronę "Przyjaciół". W 5. sezonie udało się jednak znaleźć złoty środek i moja wiara w ulubiony sitcom geeków została przywrócona. Czekam na więcej takich odcinków jak ten z Rajem i Siri.1. "Homeland"

Homeland Season 2 (2012) | Official Trailer | Claire Danes & Damian Lewis SHOWTIME Series

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)