Wirusy coraz częściej lubią się podszywać pod sensacyjne wiadomości z dziedzin, wzbudzających największe zainteresowanie. Sportu też to jak widać nie ominęło. Trojan Banker.LGC udaje newsa powiadamiającego o wypadku kierowcy Formuły 1, Fernando Alonso.
Wirusy coraz częściej lubią się podszywać pod sensacyjne wiadomości z dziedzin, wzbudzających największe zainteresowanie. Sportu też to jak widać nie ominęło. Trojan Banker.LGC udaje newsa powiadamiającego o wypadku kierowcy Formuły 1, Fernando Alonso.
W wiadomości przeczytać można, że Fernando Alonso odniósł ciężkie obrażenia w wypadku samochodowym, który miał miejsce w hiszpańskiej miejscowości Bilbao. E-mail podszywa się pod newsa z jednego z najpoczytniejszych dzienników w Hiszpanii. W treści znaleźć można rzecz jasna link, który zgodnie z informacją z maila prowadzi do nagrań z miejsca wypadku.
Oczywiście, kliknięcie w niego przenosi ofiarę w zupełnie inne miejsce - kliknięcie w niego powoduje pobranie trojana, którego głównym zadaniem jest wykradanie tajnych danych bankowych.
Niestety, nie każde złośliwe oprogramowanie zostaje wychwycone przez program antywirusowy. Wiele osób zresztą nawet takiego na swoim komputerze nie posiada. Dlatego w dalszym ciągu otwieranie wiadomości z nieznanego sobie źródła jest jednym z szybszych sposobów zainfekowania systemu.
