Ostatnio zaczyna panować moda na publikowanie plakatów do filmów przed wybraniem aktorów. Sytuacja ta miała miejsce w przypadku między innymi Witchblade, remake'u Robocopa, a teraz przyszła pora na Conana. Owszem, klimat jest, ale co z tego. To takie robienie smaka w momencie, kiedy nawet jeszcze nie wiadomo, jak będzie wyglądał film. Pewnie projekty powstały już w fazie preprodukcji, ale to zawsze wybór aktora do głównej roli wszystko ostatecznie formuje. W przypadku Conana na razie ani widu ani słychu. A czas leci - premiera zapowiedziana jest na 2009 rok.
Ostatnio zaczyna panować moda na publikowanie plakatów do filmów przed wybraniem aktorów. Sytuacja ta miała miejsce w przypadku między innymi Witchblade, remake'u* Robocopa*, a teraz przyszła pora na Conana. Owszem, klimat jest, ale co z tego. To takie robienie smaka w momencie, kiedy nawet jeszcze nie wiadomo, jak będzie wyglądał film. Pewnie projekty powstały już w fazie preprodukcji, ale to zawsze wybór aktora do głównej roli wszystko ostatecznie formuje. W przypadku Conana na razie ani widu ani słychu. A czas leci - premiera zapowiedziana jest na 2009 rok.
Do tej pory powstały dwa filmy na podstawie książek Roberta E. Howarda - *Conan Barbarzyńca *(1982) i Conan Niszczyciel (1984). Oba z Arnoldem Schwarzeneggerem. W planach była trzecia część, King Conan, ale ostatecznie nigdy nie powstała. Może to i dobrze, bo tytuł za bardzo przypomina King Konga. Na temat najnowszej odsłony nic nie wiadomo. No chyba że Wam udało się dokopać do czegoś ciekawego?
Źródło: Get the Big Picture